Po uruchomieniu nowych generatywnych sztucznych inteligencji, takich jak ChatGPT, Bing Chat, Google Bard, DuckAssist i Brave Summarizer, papież Franciszek postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat tego typu technologii na dorocznym spotkaniu naukowców i ekspertów o nazwie Minerva Dialogues.
Papież powiedział, że pochwala rozwój tych technologii, ponieważ mogą one przynieść wiele korzyści, ale przestrzegał też przed ich nieetycznym lub nieodpowiedzialnym wykorzystaniem. Zwracając się do naukowców, inżynierów, liderów biznesu, prawników i przedstawicieli Kościoła katolickiego, w tym urzędników kurialnych, teologów i etyków, papież Franciszek powiedział:
Papież powiedział, że pochwala rozwój tych technologii, ponieważ mogą one przynieść wiele korzyści, ale przestrzegał też przed ich nieetycznym wykorzystaniem.
„Jestem przekonany, że rozwój sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego może pozytywnie wpłynąć na przyszłość ludzkości; nie możemy tego odrzucić. Jednocześnie jestem przekonany, że potencjał ten zostanie zrealizowany tylko w przypadku stałego i konsekwentnego zaangażowania twórców tych technologii w etyczne i odpowiedzialne postępowanie. Pocieszająca jest świadomość, że wiele osób w tych dziedzinach pracuje nad tym, aby technologia pozostała skoncentrowana na człowieku, ugruntowana etycznie i ukierunkowana na dobro”.
Przez lata widzieliśmy wiele działań charytatywnych ze strony firm technologicznych, aby pomóc zmniejszyć różnice między tymi, których stać na korzystanie z Internetu, a tymi, których na to nie stać. Papież nawiązał do wzrostu nierówności, jakie przyniosły technologie cyfrowe i zapytał, czy istnieje ryzyko pogłębienia tych nierówności, ponieważ technologia staje się jeszcze bardziej wydajna, dając większą przewagę tym, którzy mają do niej dostęp, nad tymi, którzy go nie mają.
Odchodząc nieco od sztucznej inteligencji, papież Franciszek poruszył także kwestię algorytmów. Ostrzegł, że fundamentalnej wartości człowieka nie można określić wyłącznie na podstawie danych, dlatego powinniśmy być ostrożni w pozostawianiu ocen społecznych i ekonomicznych kaprysowi algorytmów, które po prostu przetwarzają dane o wcześniejszych zachowaniach.
Co ciekawe, w ostatnich dniach w sieci viralem stało się zdjęcie papieża w gigantycznej białej puchowej kurtce, które okazało się być fakiem stworzonym za pomocą Midjourney, czyli sztucznej inteligencji. Ostatnio to narzędzie zostało wykorzystane do stworzenia fotorealistycznych obrazów aresztowania byłego prezydenta Donalda Trumpa. A Trump udostępnił nawet fałszywy obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję, na którym klęczy, by się pomodlić. Na pierwszy rzut oka wszystkie obrazy wyglądają jak prawdziwe zdjęcia. Ale wszystkie są tworzonymi komputerowo fałszywkami. To może być wykorzystywane do szerzenia dezinformacji i trzeba być bardzo wyczulonym na tego typu przekazy.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Papież Franciszek pochwala rozwój sztucznej inteligencji, choć sam stał się jej ofiarą