Długoterminowe planowanie, które poprowadzi wielomiliardową firmę do sukcesu na stale zmieniającym się rynku, nie jest wbrew pozorom takie łatwe, jak się wydaje. Dyrektor naczelny Pat Gelsinger został zapytany, jakich szans nie wykorzystał Intel w ciągu ostatnich kilku lat i dyrektor generalny Niebieskich nie migał się od odpowiedzi, zdradzając, gdzie jego zdaniem decyzje Intela zapewniły konkurencyjnym firmom przewagę na dzisiejszym rynku technologicznym.
Szerość Pata Gelsingera
Jeden z najważniejszych indyjskich portali technologicznych, Digit, zapytał dyrektora generalnego Intela, Pata Gelsingera, jakie według niego są najważniejsze utracone szanse, które doprowadziły do obecnej pozycji Intela na rynkach półprzewodników i sztucznej inteligencji. Zamiast uchylać się od pytania, szef giganta z Santa Clara wskazał trzy kluczowe obszary, w których Intel się pomylił, tracąc jakąkolwiek potencjalną przewagę konkurencyjną, jaką mógł wypracować i wykorzystać – rozwój urządzeń mobilnych, usługi odlewnicze i technologię sztucznej inteligencji.
Pat Gelsinger został zapytany, jakich szans nie wykorzystał Intel w ciągu ostatnich kilku lat i dyrektor generalny Niebieskich nie migał się od odpowiedzi.
Porzucenie segmentu mobilnego
Według Gelsingera niezdolność Intela do wykorzystania rozwoju technologii mobilnych była zasadniczym błędem przyczyniającym się do sukcesu konkurencyjnych firm, takich jak Qualcomm, Samsung i ARM. Prawdopodobnie ma na myśli decyzję Intela o anulowaniu swoich poprzednich linii chipów do urządzeń mobilnych, Broxton i SoFIA.
Opóźnienie usług odlewniczych
Dyrektor generalny Intela wymienił usługi odlewnicze jako kolejną straconą szansę. Firma agresywnie dążyła do poszerzania swoich możliwości produkcyjnych, aby wspierać swoją działalność i strategię zintegrowanej produkcji urządzeń (IDM 2.0). Chociaż nie wyjaśnił szczegółowo, dlaczego działalność odlewni przyczyniła się do osłabienia pozycji Intela, komentarz prawdopodobnie odnosi się do odwlekania znacznych inwestycji czasu, pieniędzy i zasobów w celu rozszerzenia działalności produkcji chipów na całym świecie w ciągu ostatnich kilku lat.
Boom na sztuczną inteligencję
Boom na sztuczną inteligencję to niewątpliwie jedna z największych utraconych szans dla Intela. Dzisiejszy rynek sztucznej inteligencji jest zdominowany przez NVIDIĘ, a niektórzy analitycy szacują udział firmy w tym segmencie na od 80 do 95 procent. Jednak AMD w końcu nabiera sił, chcąc zmierzyć się w tym wyścigu AI i rzucić wyzwanie dominacji NVIDII, dołączając do innych gigantów technologicznych, w tym Google i Amazon. Jednak żadna firma nie ma obecnie możliwości ani technologii, która pozbawiłaby Zielonych pozycji króla sztucznej inteligencji.
Inwestycja Intela w technologie GPU może przybliżyć firmę do realnego wejścia do wyścigu AI. Gelsinger wspomniał jednak, że odejście firmy od technologii, takich jak architektura graficzna Larrabee w 2010 roku, prawdopodobnie w ogromnym stopniu przyczyniło się do opóźnienia Intela w tym zakresie. W przypadku kontynuacji nieistniejącego już programu graficznego, Intel zyskałby kilka lat badań, rozwoju i wzrostu, które umożliwiłyby firmie uzyskanie lepszej pozycji w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Szef Intela Pat Gelsinger przyznaje się do błędów i mówi o zmarnowanych szansach