PC z GeForce RTX 4070 i dwurdzeniowym Intel Pentium przetestowany. Wyniki zaskakują

Youtuber zdecydował się na dość nietypowy eksperyment, gdyż postanowił przetestować kartę graficzną z serii NVIDIA GeForce RTX 40 (Ada Lovelace) w połączeniu z jednym z najsłabszych procesorów Intela, czyli 2-rdzeniowym Pentiumem. Wyniki są… zaskakujące. 

Odpowiedni dobór komponentów w samodzielnie składanym PC, kiedy mamy ograniczony budżet, jest bardzo ważny. Zbyt słaby procesor może być wąskim gardłem dla karty graficznej (dlatego recenzenci starają się parować z testowanymi GPU topowe CPU), przez co nie wykorzystamy pełnego potencjału grafiki, za którą zapłaciliśmy duże pieniądze. Rzadko więc możemy oglądać takie filmy jak poniżej, gdzie youtuber RandomGaminginHD połączył nową kartę graficzną GeForce RTX 4070 za ponad 3000 zł z procesorem Intel Pentium Gold G7400 za ok. 450 zł.  

Youtuber zdecydował się  postanowił przetestować grafikę z serii NVIDIA GeForce RTX 40 w połączeniu z jednym z najsłabszych procesorów Intela.

Testy w grach

Pierwszym tytułem, który zdecydował się przetestować na takim komputerze PC, jest Forza Horizon 5. Jest to dobrze zoptymalizowana gra i w tym przypadku zapewniała średnio 83 klatki na sekundę przy 1440p, ze spadkami wokół 40 klatek na sekundę, co wydaje się do przyjęcia, biorąc pod uwagę kombinację procesora i karty graficznej. Red Dead Redemption 2 także wypadło całkiem nieźle w 1440p, uzyskując średnio 64 kl./s, ale wynik ten spadał prawie o połowę, gdy postać wkraczała do bardziej zaludnionych NPC obszarów lub innych miejsc mocno obciążających procesor.

Przechodząc do gorzej zoptymalizowanych gier, RandomGaminginHD wyraził opinię, że Kingdom Come będzie bardziej typowym doświadczeniem. Miał na myśli to, że chociaż gra wydawała się działać w akceptowalnej liczbie klatek na sekundę przy 1440p, istniał wyraźny rozdźwięk między średnią a spadkami 1% i 0,1% (45 vs 10 kl./s), a do tego w trakcie rozgrywki ze znaki dawał się stuttering. 

DLSS 3 na ratunek

Decydując się na „spróbowanie czegoś innego”, RandomGaminginHD pomyślał, że najnowsza technologia generowania klatek firmy NVIDIA może uratować sytuację. Wybrał więc takie wymagające gry, jak Cyberpunk 2077, Wiedźmin 3, Marvel’s Spider-Man Remastered, utrzymując rozdzielczość 1440p. W Cyberpunk 2077 technologia DLSS Frame Generation zwiększyła średnią liczbę klatek na sekundę z 43 do 70 kl./s. Brzmi świetnie, ale spadki 1% i 0,1% wciąż były dokuczliwe. Niemniej jednak YouTuber uważał, że rozgrywka była „o wiele bardziej znośna”.

DLSS 3 nie uratowała Wiedźmina 3, bo choć średnia liczba klatek była przyzwoita, to częste i duże spadki wydajności odbierały frajdę z gry. Podobne doświadczenie towarzyszyły testom w Spider-Manie, gdzie odnotowano solidną średnią liczbę klatek na sekundę (84 kl./s), ale spadki 1% i 0,1% do 29 i 6 kl./s zabiły przyjemność z gry. Te gry były po prostu zbyt wymagające dla dwurdzeniowego procesora.