Microsoft mierzy się obecnie z dużym wyciekiem, który ujawnił informacje o odświeżonym Xboxie Series X czy next-genowej konsoli. Szef marki Xbox, Phil Spencer, odniósł się do mega wycieku Microsoftu zarówno w notatce dla pracowników, jak i publicznie na Twitterze (X).
Phil Spencer odnosi się do wycieku dokumentów Microsoftu
Phil Spencer odpowiedzialny w Microsofcie za dział konsol Xbox i gier w mejlu wysłanym do pracowników firmy z Redmond napisał, że chociaż cała sprawa jest rozczarowująca, to wiele dokumentów ma ponad rok, a plany korporacji ewoluowały od tego czasu. Spencer dodał również, iż wyciek w ogóle nie powinien mieć miejsca. Podobny, nieco krótszy komunikat zamieścił na Twitterze. „Widzieliśmy dyskusję na temat starych e-maili i dokumentów. Trudno jest patrzeć, jak praca naszego zespołu jest dzielona w ten sposób, ponieważ tak wiele się zmieniło i jest tyle powodów do ekscytacji teraz oraz w przyszłości. Prawdziwymi planami podzielimy się, kiedy będziemy gotowi”.
Według szefa marki Xbox Phila Spencera wyciek dokumentów pochodzących ze sprawy związanej z przejęciem Activision Blizzard nigdy nie powinien mieć miejsca. Jednak jego zdaniem zawarte w nich informacje są przestarzałe.
We've seen the conversation around old emails and documents. It is hard to see our team's work shared in this way because so much has changed and there's so much to be excited about right now, and in the future. We will share the real plans when we are ready.
— Phil Spencer (@XboxP3) September 19, 2023
Jeżeli chodzi o treść e-maila wysłanego do pracowników Microsoftu jest ona następująca: „Dzisiaj kilka dokumentów złożonych w postępowaniu sądowym dotyczącym proponowanego przez nas przejęcia Activision Blizzard zostało przypadkowo ujawnionych. Wiem, iż to rozczarowujące, nawet jeśli wiele dokumentów ma ponad rok, a nasze plany ewoluowały”.
„Wiem też, że wszyscy bardzo poważnie podchodzimy do poufności naszych działań i informacji naszych partnerów. Ten wyciek oczywiście nie świadczy o tym, że spełniliśmy te oczekiwania. Wyciągniemy wnioski z tego, co się stało i będziemy silniejsi w przyszłości. Wszyscy wkładamy w naszą pracę niesamowitą ilość pasji oraz energii i nie chcemy, aby te ciężkie działania były dzielone ze społecznością. To powiedziawszy, jest o wiele więcej powodów do ekscytacji, natomiast kiedy będziemy gotowi, podzielimy się z faktycznymi planami z naszą społecznością graczy”.
Microsoft chciał przejąć Nintendo, Steam, a nawet TikToka
Cała historia ogromnego wycieku dokumentów Microsoftu zaczyna się w okolicach minionego weekendu, po tym jak wewnętrzne pliki zostały dołączone do jednego publicznie opublikowanego dokumentu, a następnie nie zostały prawidłowo ukryte. Po wycieku FTC wydała oświadczenie, że nie ponosi odpowiedzialności za wyciek, a sędzia nadzorujący sprawę wyjaśnił również, że to Microsoft udostępnił link do plików. Nowy Xbox to nie wszystko.
Zgodnie z udostępnionymi informacjami Microsoft w przeszłości planował dokonać gigantycznych przejęć, a na jego liście znalazły się m.in. Nintendo będące konkurentem producenta Xboxa na rynku konsol czy Valve, do którego należy Steam, czyli największa platforma z grami cyfrowymi na PC. Phil Spencer odbija piłeczkę i uważa, iż dane te są przestarzałe, jednak nie można całkowicie wykluczyć, iż firma nie ostrzy sobie zębów na platformę pokroju Steam.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Phil Spencer odnosi się do wycieku danych Microsoftu