Sytuacja na rynku pamięci nie wygląda dobrze, bo branża od lat nie widziała takich problemów z podażą. Według najnowszych informacji przekazanych przez CEO firmy Phison, Khein-Senga Puę, świat stoi w obliczu poważnego niedoboru pamięci NAND flash i dysków SSD. Skutki tego zjawiska już dziś odczuwają zarówno producenci sprzętu, jak i konsumenci, a najgorsze dopiero przed nami.
Phison, jeden z kluczowych dostawców kontrolerów SSD, poinformował, że ceny układów TLC NAND o pojemności 1 terabita wzrosły w ciągu zaledwie sześciu miesięcy ponad dwukrotnie, z 4,80 USD do 10,70 USD. To efekt ogromnego popytu, który całkowicie przebił możliwości obecnych linii produkcyjnych. W efekcie przychody Phisona w październiku 2025 roku wzrosły aż o 90% rok do roku, a dostawy kontrolerów PCIe SSD zwiększyły się o imponujące 280%.
Phison poinformował, że ceny układów TLC NAND o pojemności 1 terabita wzrosły w ciągu zaledwie sześciu miesięcy ponad dwukrotnie.
AI zmienia zasady gry
Źródłem całego zamieszania jest boom na rozwiązania AI. Rozwój sztucznej inteligencji, rozbudowa centrów danych oraz ekspansja systemów klasy hyperscale powodują, że firmy masowo odchodzą od tradycyjnych dysków twardych (HDD) na rzecz szybszych i bardziej niezawodnych SSD.
Problem w tym, że przemysł półprzewodnikowy nie był przygotowany na tak gwałtowną zmianę. Nowe fabryki pamięci NAND są dopiero w budowie, a, jak ostrzega Pua, nie zostaną uruchomione wcześniej niż pod koniec 2027 roku. Oznacza to, że niedobory mogą się utrzymywać nawet przez kolejne dwa lata.

Konsumenci zostają na lodzie
Sytuację pogarsza fakt, że większość producentów SSD ma już zarezerwowaną pełną zdolność produkcyjną aż do końca 2026 roku. Firmy takie jak Phison, Samsung czy Micron priorytetowo traktują klientów korporacyjnych i centra danych, które są gotowe płacić znacznie więcej za gwarantowane dostawy. Dla zwykłych użytkowników oznacza to rosnące ceny i ograniczoną dostępność nośników SSD. W 2026 roku zakup popularnych modeli może okazać się trudniejszy niż dziś zdobycie topowej karty graficznej.
Wpływ na cały rynek – nawet NVIDIA ma problem
Kryzys nie dotyczy wyłącznie SSD. Popyt generowany przez AI powoduje również niedobory pamięci DRAM i GDDR, co zaczyna odbijać się na rynku GPU. Według branżowych źródeł, NVIDIA może opóźnić lub nawet anulować premierę serii GeForce RTX 50 SUPER, ponieważ brakuje wystarczającej ilości pamięci GDDR7.
Era tanich SSD prawdopodobnie właśnie się skończyła. A jeśli boom na sztuczną inteligencję nie zwolni, możemy być świadkami jednego z największych kryzysów podażowych w historii branży półprzewodników.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Phison ostrzega: nadchodzi największy niedobór pamięci flash od lat