Kopanie kryptowalut w Rosji będzie przestępstwem. Kary do pięciu lat pozbawienia wolności

Kopanie kryptowalut przez lata w Rosji było zadaniem dość trudnym. Cyfrowe górnictwo funkcjonowało tam gdzieś na pograniczu tolerowanej działalności i niejasnych regulacji, ale teraz ten stan rzeczy dobiega końca. Prawo będzie klarowne, ale zdecydowanie bardziej surowe.

Obecna sytuacja polityczna, rosnące koszty wojny, kurczące się wpływy budżetowe oraz sankcje nałożone na Kreml to powód, który sprawia, że rząd przygotowuje grunt pod objęcie wydobycia kryptowalut pełną kontrolą fiskalną i karną. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada zmiany, które wprowadzą kopanie kryptowalut wprost do rosyjskiego Kodeksu karnego, o ile wcześniej nie zostanie wydana odpowiednia zgoda.

Projekt ustawy ma zostać opublikowany w 2026 roku, a jego założenia już teraz budzą studzą zapał górników krypto. Nowe regulacje przekształcą dotychczasowe naruszenia administracyjne w przestępstwa zagrożone wysokimi karami finansowymi, a nawet więzieniem.

Nowy artykuł w kodeksie karnym

Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje dodanie do Kodeksu karnego artykułu 171.6, który wprowadzi odpowiedzialność za nielegalne wydobywanie waluty cyfrowej oraz nieuprawnione korzystanie z infrastruktury informatycznej przeznaczonej do kopania kryptowalut. Kluczowym elementem nowego przepisu nie będzie samo kopanie, lecz skala szkód lub osiąganych dochodów.

Odpowiedzialność karna miałaby dotyczyć przypadków wyrządzenia istotnych strat obywatelom, organizacjom albo państwu, a także sytuacji generowania dochodów uznanych przez prawo za znaczące. W praktyce oznacza to, że osoby fizyczne oraz podmioty, które nie otrzymały państwowego zezwolenia i nie figurują w rejestrze Federalnej Służby Podatkowej mogą znaleźć się na celowniku organów ścigania po przekroczeniu określonych progów działalności.

Surowe sankcje dla górników i pośredników

W podstawowym wariancie kar za nielegalne kopanie kryptowalut grozić ma grzywna sięgająca 1,5 miliona rubli, prace przymusowe do 480 godzin albo przymusowa praca do dwóch lat. Znacznie ostrzejsze konsekwencje czekają osoby działające w zorganizowanych grupach lub prowadzące działalność na dużą skalę.

W takich przypadkach ustawodawca przewiduje kary finansowe sięgające 2,5 miliona rubli, wieloletnie prace przymusowe lub pozbawienie wolności do pięciu lat, uzupełnione dodatkowymi grzywnami. Nowe regulacje obejmą także pośredników rynku kryptowalut, których nielegalna działalność ma zostać zakwalifikowana jako forma nielegalnej bankowości.

Harmonogram i wejście w życie przepisów

Projekt nowelizacji został już opublikowany na oficjalnym portalu aktów prawnych. Zakończenie prac nad pełnymi ramami prawnymi planowane jest do 1 lipca 2026 roku. Nie ma jeszcze oficjalnej daty wejścia ustawy w życie, jednak według doniesień ściganie nielegalnej działalności pośredników ma rozpocząć się od 1 lipca 2027 roku.

Taki harmonogram daje branży czas na dostosowanie się do nowych zasad, choć dla wielu mniejszych graczy oznacza to konieczność zakończenia działalności lub wejścia w formalny system rejestracji i raportowania.

Kontynuacja kierunku obranego w 2024 roku

Nowe przepisy nie są nowym pomysłem, bo od 2024 roku wydobywanie kryptowalut w Rosji jest legalne dla osób prawnych i przedsiębiorców indywidualnych, pod warunkiem wpisu do specjalnego rejestru Federalnej Służby Podatkowej. Osoby prywatne mogą kopać kryptowaluty bez rejestracji jedynie w granicach limitu zużycia energii elektrycznej wynoszącego 6000 kWh miesięcznie, przy jednoczesnym obowiązku raportowania wydobytych aktywów.

Te regulacje jasno oddzielają działalność hobbystyczną a przemysłowym wydobyciem. Proponowana kryminalizacja stanowi kolejny etap porządkowania rynku i podporządkowania go systemowi podatkowemu.

Kryptowaluty jako źródło dochodów państwa

Zaostrzenie przepisów to również strategia zwiększania wpływów budżetowych w warunkach wieloletnich sankcji. Opodatkowanie kopania kryptowalut oraz penalizacja nielegalnej działalności mają ograniczyć odpływ kapitału i zapewnić państwu nowy strumień dochodów.

Równolegle rosyjskie władze analizują możliwość kontrolowanego udostępnienia rynku kryptowalut inwestorom niekwalifikowanym. Rozważane są jednak surowe limity wartości transakcji i skali inwestycji, które mają ograniczyć ryzyko systemowe. Dla części obywateli kryptowaluty pozostają narzędziem ochrony oszczędności przed inflacją, choć brak państwowych gwarancji sprawia, że ryzyko strat spoczywa wyłącznie na inwestorach.