Pięciu byłych dyrektorów Ubisoftu aresztowanych

Ubisoftem w przeszłości wstrząsnął skandal związany z molestowaniem oraz napaścią na tle seksualnym. Po rocznym śledztwie organów ścigania mamy efekty oraz zatrzymania i to osób z wysokich kręgów władzy.

Byli dyrektorzy Ubisoftu aresztowani

Informacja o molestowaniu podwładnych i napaści na tle seksualnym w Ubisofcie zelektryzowała branżę gier. Policja jednak bez zbędnego rozgłosu prowadziła swoje śledztwo i po roku mamy efekty działań stróżów prawa. Francuska gazeta Libération podała, że w tym tygodniu do aresztu trafiło łącznie pięciu podejrzanych pełniących dawniej stanowiska dyrektorów we francuskiej firmie. Wśród aresztowanych są były dyrektor kreatywny Serge Hascoët i były wiceprezes ds. usług wydawniczych i kreatywnych Tommy François. Obaj mężczyźni opuścili Ubisoft w 2020 roku w następstwie zarzutów dotyczących powszechnych nadużyć, molestowania oraz dyskryminacji w Ubisofcie.

W tym tygodniu doszło do aresztowań 5 byłych dyrektorów Ubisoftu oskarżonych o molestowanie i nadużycia.

Do aresztowań doszło po skargach związku zawodowego Solidaires Informatique i zeznaniach dwóch ofiar złożonych latem 2021 r. Sprawę prowadzi prokuratura w Bobigny, dzielnicy Paryża. W rozmowie z Libération prawniczka powoda, Maude Beckers, stwierdziła, iż sprawa wykracza poza indywidualne zachowania i „ujawnia systemową przemoc seksualną”.

GamesIndustry.biz skontaktował się z Ubisoftem, jednak rzecznik korporacji stwierdził, że nie ma ona wiedzy o postępowaniu i nie może odnieść się do wyników śledztwa. Przypomnijmy, że sprawa początku sięga 2021 roku, kiedy to do mediów trafiły niepokojące doniesienia o nadużyciach seksualnych u francuskiego wydawcy gier.

Molestowanie i nadużycia w Ubisofcie

Związek robotniczy Solidaires Informatiques i dwóch byłych pracowników Ubisoftu pozwali producenta za rzekome umożliwienie kultury „instytucjonalnego molestowania seksualnego”. Według związku Ubisoftowi podobno łatwiej było tolerować niewłaściwe postępowanie niż rozwiązywać problemy i podejmować konkretne działania (jak np. zwalnianie pracowników wysokiego szczebla, którzy dopuszczali się niewłaściwego zachowania).

Pod lupą znalazł się nawet szef Ubisoftu, Yves Guillemot nie z powodu bezpośredniego zaangażowania, ale dlatego, że jest z ogólnie „odpowiedzialny” za to, co dzieje się w Ubisofcie.