Pierwsze wyniki wydajności AMD Radeon RX 580, RX 570 i RX 550

Do bazy 3DMark trafiły wyniki wydajności kart AMD Radeon RX 580, RX 570 oraz RX 550. Co oczywiste, daje to pewien pogląd na możliwości niniejszych akceleratorów.

Pomiary zostały przeprowadzone przy użyciu testu Fire Strike Extreme, czyli w środowisku DirectX 11, na platformie pracującej w oparciu o procesor Intel Core i7-6700K taktowany zegarem 4,0 GHz. Osiągi akceleratorów Radeon RX 580 i RX 570, zgodnie z przewidywaniami, nie odbiegają od ich aktualnych odpowiedników. Przynajmniej jeśli chodzi o porównanie w systemie zegar do zegara, bo możliwości OC to już inna bajka. Autorowi przecieku udało się przetaktować model RX 580 do 1500 MHz, a co za tym idzie, osiągnąć GPU Score równy aż 6880 punktów. Dla porównania - domyślne taktowanie użytego sampla, 1355 MHz, przełożyło się na 6321 punktów. Dla ubiegłorocznego Radeona RX 480 nawet ta druga wartość bywa problematyczna. Zdecydowana większość egzemplarzy "kończy się" bowiem w okolicach 1300 - 1330 MHz. Niestety, uboższy Radeon RX 570 nie poszybował już tak wysoko, a przynajmniej tester nie chciał nazbyt żyłować akceleratora, zatrzymując się na 1325 MHz. Efekt? GPU Score wynoszący 5419 punktów. To dalej troszkę więcej niż większość egzemplarzy modelu RX 470, ale rozbieżności nie przekraczają tym razem kilku procent. 

AMD Radeon RX 580 podkręcił się testerowi do 1500 MHz. Taki wynik jest poza zasięgiem obecnego modelu RX 480. Czy to poprawiony proces?

Najciekawiej przedstawiają się wyniki jedynej kompletnie nowej konstrukcji w zestawieniu, Radeon RX 550. Jak nietrudno się domyślić, nie jest to demon wydajności, ale udostępnione testy w 3DMark niejako potwierdzają wcześniejsze pogłoski dotyczące specyfikacji technicznej. Radeon RX 550 jest około 20% wolniejszy od Radeona RX 460. Tym samym z całą pewnością możemy stwierdzić, że mamy do czynienia z zupełnie innym produktem. W kuluarach mówi się o rdzeniu ochrzczonym mianem Polaris 12, wyposażonym w 640 procesorów strumieniowych. Jak donoszą zachodnie źródła, Radeon RX 550 ma być prawdziwie budżetową propozycją. Innymi słowy: czymś, czego do tej pory na rynku kart graficznych brakowało. Obecnie za najtańsze karty, tj. AMD Radeon RX 460 2 GB lub Nvidia GeForce GTX 1050 2 GB, trzeba wyłożyć nie mniej niż 500 złotych. AMD ma zatem ogromną szansę przełamania impasu. Sam chętnie zobaczyłbym sprzęt z HDMI 2.0 i wsparciem dla szerokiego zakresu dynamiki za około 350 złotych. Byłoby to świetnym rozwiązaniem dla kinomaniaków.