Klienci PKO BP zagrożeni. Rządowa agencja wydała ostrzeżenie

Oszuści kierują swoją uwagę na klientów PKO Banku Polskiego. Przygotowane zostały fałszywe strony internetowe do złudzenia przypominające interfejsem oficjalną witrynę banku. Należy zwracać uwagę m.in. na adresu samej strony.

Klienci PKO BP muszą wykazać się szczególną ostrożnością. Oszuści przygotowali bowiem strony internetowe podszywające się pod oficjalną witrynę banku. Fałszywe strony będą wykorzystywane w atakach typu phishing, czyli takich, które mają na celu kradzież danych do logowania.

Jeśli nieświadomy zagrożenia użytkownik przejdzie na fałszywą stronę internetową i wprowadzi tam dane do logowania to może być pewny, że trafią one do oszustów.

Jeśli nieświadomy zagrożenia użytkownik przejdzie na fałszywą stronę internetową i wprowadzi tam dane do logowania to może być pewny, że trafią one do oszustów. Przestępcy z ich użyciem będą starali dobrać się do środków znajdujących się na koncie. 

Uwaga na fałszywe strony. Trzeba sprawdzać adresy

Konieczne jest zatem dokładne zweryfikowanie adresu strony internetowej, ponieważ wygląd panelu logowania można łatwo podrobić. Jednym z adresów, których używają oszuści jest "greengrowerstechnology" w domenie .com. Mogą jednak posługiwać się innymi, bardziej zbliżonymi do oficjalnego adresu witryny PKO BP. 

Należy też pamiętać, że link do fałszywej strony banku może zostać przesłany wiadomością e-mail lub SMS, w której oszuści również będą mogli podszywać się pod bank i na przykład skłamać, że konieczne jest wykonanie jakiejś pilnej operacji na koncie.