Sieć Play pobiera od klientów ofert „Play na Kartę OdNowa” oraz „Play na Kartę 3.0” opłatę za utrzymanie numeru. Wynosi ona do 5 zł miesięcznie i naliczana jest wtedy, gdy klient nie wykona w danym miesiącu aktywności określonych przez operatora.
Problem w tym, że opłata została wprowadzona jednostronnie, bez podstawy prawnej i może naruszać interesy konsumentów. Co więcej, naliczana jest nawet wtedy, gdy użytkownik korzysta z usług, odbiera połączenia czy ma aktywne pakiety.
Play z opłatą za utrzymanie numeru. UOKiK wszczął postępowanie
Prezes UOKiK uważa, że takie działanie może zmuszać klientów do wydawania pieniędzy w sposób, na jaki normalnie by się nie zdecydowali. Użytkownicy skarżyli się, że nowa opłata zmusza ich do kupowania usług, których nie potrzebują, tylko po to, by uniknąć dodatkowych kosztów.
Sieć Play pobiera od klientów ofert „Play na Kartę OdNowa” oraz „Play na Kartę 3.0” opłatę za utrzymanie numeru. Wynosi ona do 5 zł miesięcznie i naliczana jest wtedy, gdy klient nie wykona w danym miesiącu aktywności określonych przez operatora. Postępowanie w tej sprawie wszczął UOKiK
Wątpliwości budzi też to, że Play traktuje utrzymanie numeru jak osobną usługę, choć jest to obowiązek operatora wynikający z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Operator tłumaczy, że w ramach tej opłaty zapewnia m.in. działanie numeru w sieci, obsługę klienta czy możliwość odbierania połączeń, ale jak zaznacza UOKiK, to tak, jakby taksówkarz doliczał do rachunku koszt ubezpieczenia auta czy przeglądu technicznego.
Podobne postępowania UOKiK prowadzi także wobec Orange Polska i Polkomtela. Jeśli zarzuty się potwierdzą, firmom grożą wysokie kary finansowe.

Pokaż / Dodaj komentarze do: UOKiK przygląda się Play. W tle "dodatkowe opłaty"