Chociaż PlayStation 5 to według licznych recenzji bardzo dobra konsola, to trudno oprzeć się wrażeniu, że jest na swój sposób niedokończona. Skąd takie stwierdzenie? Wystarczy zwrócić uwagę na to, ile funkcji i elementów brakuje jej już na starcie. Weźmy na przykład złącze HDMI 2.1 z - nie wiadomo z jakich powodów - ograniczoną przepustowością do zaledwie 32 Gb/s z pełnych 48 Gb/s, które oferuje ten standard. Po drugie, konsola nie wspiera monitorów w rozdzielczości QHD, czyli 2560 × 1440 pikseli, na których obraz jest skalowany do standardowego Full HD. To tylko dwa przykłady, ale doskonale pokazują one, że inżynierowie Sony nie pomyśleli o wszystkim. To samo tyczy się programistów, którzy tworzyli system operacyjny PS5. Dopiero w najnowszej aktualizacji dodali oni funkcję, która powinna być dostępna od samego początku. O co chodzi?
W najnowszej aktualizacji PS5 dodano funkcję, która powinna być dostępna w konsoli od samego początku.
W tym momencie na PlayStation 5 można grać niemal we wszystkie gry z PlayStation 4 w ramach wstecznej kompatybilności. Jednak nie brakuje tytułów, które dostępne są zarówno w wersji na nową, jak i poprzednią generację konsoli. To chociażby Spider-Man: Miles Morales, Assassin’s Creed: Valhalla, Call of Duty: Black Ops Cold War czy też NBA 2K21. Włączając którąś z nich, nie wiemy do końca, czy uruchamiamy wersję z PlayStation 4 w ramach wstecznej kompatybilności, czy jednak ulepszony wariant na PlayStation 5, a przynajmniej nie wiedzieliśmy. W najnowszej aktualizacji konsoli Sony dodało niewielką, ale jednak istotną funkcję, która pozwala na wybranie wersji gry, którą chcemy w tym momencie włączyć lub nawet pobrać ze sklepu. Co więcej, urządzenie może na dysku przetrzymywać jednocześnie oba warianty danej produkcji.
Funkcja została wprowadzona w najnowszej aktualizacji oprogramowania PlayStation 5, która została oznaczona jako v20.02.-2.3. Z jednej strony może się wydawać, że mechanizm informujący o wersji danej gry to drobiazg, mile widziany, ale jednak drobiazg. Osobiście jestem zdania, że brak takiej funkcji już w momencie premiery konsoli to spore przeoczenie ze strony Sony, co tylko pokazuje, jak w wielu aspektach PS5 jest sprzętem niedokończonym. Na szczęście braki są systematycznie uzupełniane i za kilka miesięcy może to być zupełnie inna konsola, dużo bardziej funkcjonalna.
Pokaż / Dodaj komentarze do: PlayStation 5 otrzymało ważną funkcję, którą powinno mieć od początku