PlayStation 5 - problemów ciąg dalszy. Sony wyprodukuje o milion konsol mniej niż planowało

Od premiery sytuacja związana z produkcją i dostępnością PlayStation 5 (oraz innych konsol nowej generacji) wygląda blado. Teraz okazuje się, że jest jeszcze gorzej niż wszyscy myśleli.

Nawet samo Sony pomyliło się w wyliczeniach. Do końca bieżącego roku fiskalnego, czyli do 31 marca 2022, planowało wyprodukować 16 milionów konsol PlayStation 5 (w obu wersjach - z napędem oraz Digital). Już wiadomo, że najprawdopodobniej nie będzie to możliwe. Japoński gigant zrewidował plany i obniżył zakładaną liczbę wyprodukowanych konsol o cały milion. Na chwilę obecną plan zakłada wysyłkę do sklepów 15 milionów egzemplarzy PlayStation 5. W związku z tym niemożliwe będzie też raczej osiągnięcie innego celu - 14,8 miliona konsol w rękach graczy do 31 marca 2022. 28 października Japończycy poinformowali, że sprzedali dotychczas 13,4 miliona egzemplarzy.

Sony obniżyło z 16 do 15 milionów liczbę egzemplarzy PlayStation 5, które powinno udać się wyprodukować i wysłać do sklepów do 31 marca 2022 roku.

Chyba już każdy zdaje sobie sprawę, z czego wynikają nieustające problemy z produkcją - i tym samym dostępnością w sklepach - konsol nowej generacji. Liczba półprzewodników dostępnych na rynku jest cały czas zbyt niska, by zaspokoić popyt. Kłopoty występują też w łańcuchach dostaw, dlatego też Sony zdecydowało się ostatnio na transport nowej dostawy PlayStation 5 na pokładzie wyczarterowanych samolotów. W ten sposób next-geny od Sony trafiły do Wielkiej Brytanii.

Tymczasem popyt na konsole nowej generacji jest tak duży, że Hiroki Totoki, dyrektor ds. finansowych w Sony, już w maju stwierdził, iż nie uda się go zaspokoić nie tylko w tym, ale także w przyszłym roku. A jak radzi sobie w obecnej sytuacji konkurencja? Xbox Series X początkowo był dostępny w większości sklepów z elektroniką, ale teraz także next-gena od Sony nie tak łatwo znaleźć na półkach. To samo tyczy się  konsoli Nintendo Switch, która w listopadzie doczekała się nowego modelu z wyświetlaczem OLED. Chcąc go kupić, trzeba nastawić się na co najmniej kilkudniowe polowanie. Pstryczek znika z ofert sklepów tak szybko, jak się w nich pojawia.

Zobacz także:

• Grand Theft Auto: The Trilogy - sporo nowych screenów. Jak gra wygląda na Nintendo Switch?
• Diego Maradona może zniknąć z FIFY 22 przez problemy z prawami do wizerunku
• Elden Ring - Namco Bandai dba o swoich fanów znad Wisły. Jest gameplay z polskim lektorem