PlayStation VR 2 dla PlayStation 5 tak, ale dopiero za kilka lat

Wirtualna Rzeczywistość to jeden z tematów, obok którego trudno przejść całkowicie obojętnie. Jedni w VR upatrują przyszłość grania, w której trafimy na wirtualne pola walki czy boiska sportowe, aby rywalizować z graczami z całego świata lub zmierzyć się z botem sterowanym przez sztuczną inteligencję. Z kolei dla innych to wciąż tylko zabawka, której - póki - co daleko do możliwości tradycyjnych gier. W końcu VR cały czas łączy się z wieloma ograniczeniami czy to pod względem graficznym, sterowania czy po prostu technologicznym. Co prawda Half-Life: Alyx pokazało, że dzisiaj gry na gogle wirtualnej rzeczywistości mogą być już dobre i wciągające, ale do prawdziwej rewolucji sporo jeszcze brakuje. Najwyraźniej podobnego zdania jest Sony, które ustami Jima Ryana - szefa PlayStation - przyznało, że przyjdzie nam trochę poczekać na PlayStation VR 2.

Jim Ryan - szef PlayStation - przyznał, że Sony wierzy w możliwości wirtualnej rzeczywistości, ale na nowe gogle poczekamy jeszcze kilka lat.

W jednym z ostatnich wywiadów Jim Ryan - szef PlayStation - został zapytany o gogle wirtualnej rzeczywistości. Sony od dawna ma tego typu urządzenie w swojej ofercie i wiele osób spodziewało się, że krótko po premierze PlayStation 5 zostanie zaprezentowana ich nowa wersja. Jednak do niczego takiego nie dojdzie. Ryan przyznał, że na PlayStation VR 2 poczekamy jeszcze kilka lat. - Myślę, że jesteśmy zaledwie kilka minut od przyszłości VR-u. PlayStation wierzy w VR. Sony wierzy w VR i zdecydowanie wierzymy, że wirtualna rzeczywistości stanie się ważnym elementem interaktywnej rozrywki. Czy to będzie w tym roku? Nie. Czy to będzie w następnym roku? Nie. Czy to w końcu nadejdzie? W to wierzymy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z całego doświadczenia, które zdobyliśmy z PlayStation VR i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, dokąd nas to zaprowadzi w przyszłości - powiedział Jim Ryan.

Może nie padło to bezpośrednio, ale można z tych słów wyciągnąć pewnie wnioski. Prawdopodobnie Sony chce na razie poczekać i zobaczyć, jak rozwinie się przyszłość gogli wirtualnej rzeczywistości. Te, póki co, cieszą się coraz większym zainteresowaniem, ale do prawdziwego szaleństwa sporo jeszcze brakuje. Domyślam się, że Japończycy - gdy nadejdzie odpowiedni moment - będą mieli w zanadrzu przygotowane odpowiednie urządzenie. Nie nastąpi to w tym roku czy następnym, ale w którymś momencie w końcu doczekamy się PlayStation VR 2, które będą kompatybilne z PlayStation 5. Na razie gracze muszą zadowolić się pierwszą wersję gogli, która będzie współpracować z konsolą nowej generacji, co zostało oficjalnie potwierdzone przez Sony.