Plotka: Ampere wyeliminuje koszt ray tracingu, NVIDIA zrezygnuje z kart GTX

Jednym z głównych problemów obecnych kart NVIDII z serii RTX (Turing) jest fakt, że pomimo dedykowanych ray tracingowi rdzeni (RT), korzystanie z technologii śledzenia promieni w czasie rzeczywistym wiąże się z dużym spadkiem wydajności. Co prawda zielona ekipa stara się pewnymi sztuczkami, takimi jak technika DLSS, kompensować tę stratę, ale efekty takiego działania są różne (np. rozmydlony obraz), przez co gracze niechętnie sięgają po tego typu rozwiązania (choć trzeba uczciwie przyznać, że wraz z DLSS 2.0 zaobserwować można naprawdę dużą poprawę). Jak wynika jednak z najnowszych plotek, kolejna generacja GPU NVIDII może definitywnie rozwiązać tę kwestię.

Nadejście kart graficznych NVIDIA Ampere podobno całkowicie wyeliminuje problem spadku wydajności po aktywacji technologii ray tracingu w grach.

Jak podaje bowiem PCGamer, który przechwycił informacje z youtubowego kanału o nazwie Moores Law is Dead, nadejście kolejnej generacji kart graficznych NVIDII, znanych pod nazwą kodową Ampere, całkowicie wyeliminuje problem spadku wydajności po aktywacji technologii ray tracingu w grach. Wynikać ma to z faktu czterokrotnie większej wydajności w ramach obliczeń RT. Plotki podają nawet, że nadchodzący GeForce RTX 3060 oferować będzie takie same możliwości w ramach śledzenia promieni, co obecnie GeForce RTX 2080 Ti. Jeśli więc informacje te rzeczywiście się potwierdzą, to możemy liczyć na bardzo duży skok w zakresie tej technologii, dzięki czemu gracze nie będą już musieli wybierać, czy wolą cieszyć się lepszymi refleksami i oświetleniem czy też wyższą płynnością w grach.       

Jak na razie to jednak tylko plotki i tak też należy traktować te doniesienia, przynajmniej dopóki NVIDIA nie zabierze głosu w sprawie. To jednak nie wszystko, ponieważ przecieki sugerują także, że wraz z kolejną generacją producent uśmierci karty graficzne GTX i wszystkie nowe modele z serii 3000 należeć będą już do rodziny RTX. Ampere wprowadzić ma bowiem ray tracing w ramach całej oferty producenta, poczynając od modelu RTX 3050, który pozwolić ma cieszyć się rozgrywką w 1080p z włączonym ray tracingiem. W ten sposób NVIDIA podobno zamierza umocnić swoją pozycję na rynku kart graficznych, a warto przypomnieć, że w tym roku doczekać mamy się też pierwszych kart graficznych AMD Radeon ze wsparciem dla śledzenia promieni w czasie rzeczywistym. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko wyczekiwać wieści od producenta, który być może uchyli rąbka tajemnicy już na GTC 2020.