Płyty główne Intela z chipsetem B760 będą droższe od swoich poprzedników

Jak donosi ITHome, nadchodzące płyty główne Intela z chipsetem B760 będą droższe od swoich poprzedników - ceny podobno wzrosną o 10% w porównaniu z platformą Intel B660. Będzie to oznaczać, że osoby, które wyczekiwały na tańsze propozycje, mogą mieć teraz twardy orzech do zgryzienia, bo zakup płyt B660 może okazać się dla nich bardziej opłacalną inwestycją. Przypominamy, że zarówno chipsety B660, jak i nadchodzący B760, obsługują najnowsze procesory Raptor Lake. 

Niestety wciąż nie znamy zbyt wielu szczegółów na temat chipsetu B760, ale wiemy, że zestaw funkcji pozostanie w dużej mierze taki sam jak w B660, z jedynymi znanymi nam zmianami polegającymi na rekonfiguracji PCIe Gen 4 i PCIe Gen 3. Obejmuje to degradację PCIe Gen 3 z ośmiu do czterech linii, ale upgrade PCIe Gen4 z 6 do 10 linii.

Jak donosi ITHome, nadchodzące płyty główne Intela z chipsetem B760 będą droższe od swoich poprzedników.

W rezultacie B760 może być dla większości użytkowników bardziej poszerzeniem oferty niż ulepszeniem. Płyty z B760 będą w stanie wspierać więcej urządzeń obsługujących PCIe Gen 4, ale będą ograniczona do takiej samej liczby połączeń jak B660, jeśli nie będziemy korzystać z urządzeń PCIe Gen 4.

Może to sprawić, że wyższa cena B760 będzie trudniejsza do uzasadnienia dla potencjalnych nabywców. Możliwości chipsetu B760 w zakresie PCIe Gen 4 rzadko kiedy będą potrzebne dla docelowych platform Intela z serii B, w tym tanich maszyn do gier i stacji roboczych. Takie komputery jak te potrzebują niewiele więcej niż stosownej liczby linii PCIe dla karty graficznej i portów USB dla klawiatury, myszy i słuchawek - a te linie PCIe, których wymaga GPU, i tak pochodzą z procesora.

Z drugiej strony, B760 może potencjalnie mieć wbudowaną obsługę Raptor Lake z BIOS-em już przygotowanym fabrycznie do obsługi najnowszej serii procesorów Intela. Kolejną potencjalną zaletą B760 będą wszelkie spodziewane ulepszenia funkcji, które producenci wprowadzą do tych płyt głównych, w stosunku do ich własnych odpowiedników B660. Może to przybrać formę lepszych konfiguracji zasilania, lepszego zintegrowanego układu audio lub bogatszego zestawu wejść/wyjść. W każdym razie optymalnie dla producentów płyt głównych byłoby, aby ich płyty B760 wyróżniały się na tle starszych wersji B660, bo w innym przypadku mogą mieć problem ze sprzedażą nowszych modeli. 

Wzrost ceny B760 nie jest dobrą wiadomością, bez względu na potencjalne korzyści, jakie może zaoferować B760. Oznacza to bowiem generacyjną podwyżkę, co obserwujemy w segmencie kart graficznych.