Podawał się za twórcę Bitcoina - został skazany

Craig Wright, Australijczyk mieszkający w Wielkiej Brytanii twierdzący, że jest twórcą Bitcoina (znanym jako Satoshi Nakamoto), został skazany przez tamtejszy sąd na 12 miesięcy więzienia w zawieszeniu za naruszenie wcześniejszych postanowień sądowych.

Wyrok dotyczy jego działań, które sąd określił jako "rażące lekceważenie" wcześniejszych decyzji. Wright ignorował nakazy sądu, m.in. zakaz składania pozwów opartych na twierdzeniu, że posiada prawa własności intelektualnej do Bitcoina.

Ostatni pozew, o wartości 911 miliardów funtów (1,1 biliona dolarów), złożony przeciwko firmie Block (należącej do współzałożyciela Twittera, Jacka Dorseya), był bezpośrednią przyczyną skazania. Sędzia James Mellor orzekł, że Wright nie może kontynuować tej sprawy, gdyż narusza ona wcześniejsze zakazy. Dodatkowo sąd uznał, że dowody przedstawiane przez Wrighta w sprawach dotyczących Bitcoina były "sfałszowane na wielką skalę".

W lipcu 2024 r. Wright został zgłoszony przez Mellora do prokuratury z sugestią rozważenia postawienia mu zarzutów o krzywoprzysięstwo i fałszerstwo.

Unikanie odpowiedzialności

Craig Wright nie stawił się na rozprawę w sprawie naruszenia nakazów sądowych, tłumacząc swoją nieobecność kosztami podróży oraz "ważnymi interesami biznesowymi". W korespondencji z sądem wskazał, że jego przyjazd wymagałby pokrycia strat w wysokości 240 tysięcy funtów. Sędzia Mellor uznał to za "grubo przesadzone" i stwierdził, że Wright celowo unikał rozprawy.

Ostatecznie, mimo braku jego obecności, sąd wydał wyrok. Wright, musiał wiedzieć o tym, że przegra sprawę i zaczął ukrywać się w Azji, wykorzystuje fakt, że Wielka Brytania nie ma umów ekstradycyjnych z wieloma tamtejszymi krajami.

Pomimo wyroku, Wright kontynuuje składanie pozwów i publiczne twierdzenie, że jest Satoshim Nakamoto

Sąd orzekł, że Wright naruszył zakaz składania pozwów. Jego działania miały na celu ponowne podważenie wcześniejszych decyzji sądowych i promowanie twierdzeń o byciu twórcą Bitcoina. Sędzia Mellor określił jego argumenty jako "prawny nonsens", wskazując, że przedstawione roszczenia są "kłamliwe i sprzeczne z wcześniejszymi orzeczeniami".

Pomimo tego, Wright kontynuuje składanie pozwów i publiczne twierdzenie, że jest Satoshim Nakamoto, co może skutkować aktywacją zawieszonego wyroku. Jeśli jednak pozostanie poza zasięgiem brytyjskiego prawa, jego unikanie odpowiedzialności może trwać jeszcze długo.