Podszyli się pod Zełenskiego i zadzwonili do Busha. YouTube ma dość proputinowskich komików

Podszyli się pod Zełenskiego i zadzwonili do Busha. YouTube ma dość proputinowskich komików

YouTube permanentnie zablokował kanały dwóm Rosjanom, Vovanowi i Lexusowi, którzy słyną z robienia telefonicznych kawałów, podszywając się pod znane postacie.

Jeden z najnowszych wybryków Rosjan, to telefon do byłego prezydenta George'a W. Busha, który był przekonany, że rozmawia z prezydentem Ukrainy Włodomyrem Zełenskim. Pranksterzy powiedzieli, że to nie jest ich pierwsza blokada na YouTube i że nie podano im powodu ukarania. Mogą jednak być pewni, że więcej takich problemów mieć nie będą, bo zostali trwale wyrzuceni z platform.

Prorosyjscy komicy, którzy dzwonili do premierów, generałów i prezydentów, wydobywając od nich nawet informacje na temat działań przeciw Rosji podczas konfliktu na Ukrainie, zostali całkowicie zablokowani na YouTube. Rosjanie ostatnio podszywali się nawet pod Zełenskiego i zadzwonili do George'a W. Busha. Pranksterzy uderzają tylko w osoby nieprzychylne Rosji.

"Dzisiaj YouTube po raz kolejny usunął nasz kanał zapasowy Vovan i Lexus. Najwyraźniej znów nasze filmy nie podobają się urzędnikom za granicą, ponieważ mocno uderzają w ich wizerunek" – powiedzieli. Główny kanał Vovana i Lexusa został zakazany w marcu na wniosek rządu Wielkiej Brytanii po tym, jak duet namówił na wywiady ministra spraw wewnętrznych Priti Patel i sekretarza obrony Bena Wallace'a.

W wywiadzie z Bushem, który wciąż jest dostępny na innych platformach, były prezydent porusza kilka kwestii, m.in. wejście Ukrainy do NATO. Powiedział, że kiedy był prezydentem, "czuł, że Ukraina musi być w UE i NATO". W 2020 roku duet zadzwonił też do Andrzeja Dudy, który myślał, że rozmawia z sekretarzem generalnym ONZ António Guterresem. Komicy dzwonili do wielu polityków, prezydentów i osób z pierwszych stron gazet, jednak jak donosi jeden z niezależnych rosyjskich portali, "z jakiegoś powodu ich żarty zawsze wydają się służyć interesom rosyjskich władz". Vovan i Lexus powiedzieli też, że nigdy nie będą żartować z sojuszników Putina, takich jak Ramzan Kadyrow czy Patriarcha Cyryl.

Duet  rozmawiał również z generałem Kevinem McNeely w Stanach Zjednoczonych, przy czym Vovan przedstawił się jako minister spraw wewnętrznych Ukrainy, Arsen Avakov. Generał ujawnił dowcipnisiom informacje o dostarczaniu Ukrainie pomocy wojskowej USA podczas trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Zadzwonili również do brytyjskiego sekretarza obrony Bena Wallace'a i wcielając się w ukraińskiego premiera Denysa Szmyhala, stwierdzili, że Ukraina potrzebuje straszaka nuklearnego, aby chronić się przed Rosją.

"Po raz kolejny YouTube pokazuje, że "darmowa" strona wcale nie jest taka darmowa" powiedzieli Vovan i Lexus dla Russia Today, dodając, że władze w Wielkiej Brytanii i Stany Zjednoczone "próbują usunąć ślady swoich kryminalnych słów", które są już szeroko dostępne w internecie. "Nie będą mogli usunąć całego Internetu" – dodali.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Podszyli się pod Zełenskiego i zadzwonili do Busha. YouTube ma dość proputinowskich komików

 0