Połączyli się z Wi-Fi na dystansie 16 km. Bez problemu odpaliliby YouTube

Ustanowiono nowy rekord dystansu dla połączenia z użyciem sieci W-Fi. Z wykorzystaniem standardu HaLow udało się połączyć na 16 km. Co więcej prędkość połączenia była dwukrotnie lepsza niż w przypadku ostatniego rekordu.

Morse Micro nie spoczywa na laurach. Już wcześniej, w styczniu, udało im się z powodzeniem odbyć rozmowę wideo za pośrednictwem sieci Wi-Fi, z którą połączenie ustanowiono na dystansie niespełna 3 kilometrów. Eksperyment przeprowadzono z wykorzystaniem standardu HaLow (802.11ah) na plaży w San Francisco, gdzie występowały duże zakłócenia.

Przy użyciu sieci w standardzie HaLow w parku narodowym ustanowiono połączenie Wi-Fi na powalającym dystansie 16 kilometrów.

Kolejną próbę wykonano w Parku Narodowym Joshua Tree, gdzie rekord z plaży San Francisco udało się pobić z ponad 5-krotnie lepszym wynikiem jeśli chodzi o dystans. Mało tego, dwukrotnie lepsza okazała się prędkość internetu.

Uzyskano też dwukrotnie wyższą prędkość

Przy użyciu sieci w standardzie HaLow w parku narodowym ustanowiono połączenie Wi-Fi na powalającym dystansie 16 kilometrów. Prawdopodobnie wynik ten byłby niemożliwy do uzyskania gdyby nie samo miejsce, które w porównaniu do miejskiej plaży zapewnia o niebo lepsze warunki pod kątem zakłóceń.

Wcześniejszy test w San Francisco pokazał 1 Mb/s prędkości przy odległości 3 km. W przypadku nowego rekordu, na 16 km, prędkość połączenia wynosiła już 2 Mb/s. Morse Micro udowodniło, że nie próżnuje, tak więc w przyszłości być może doczekamy się jeszcze lepszego wyniku.