Państwo z kartonu. Specjaliści od AI muszą robić zbiórkę, żeby rozwijać polską sztuczną inteligencję

Państwo z kartonu. Specjaliści od AI muszą robić zbiórkę, żeby rozwijać polską sztuczną inteligencję

Zespół odpowiedzialny za rozwój polskiego modelu językowego Bielik rozpoczął zbiórkę na Patronite, aby móc kontynuować prace nad projektem. Choć ich dotychczasowe osiągnięcia budzą podziw, sytuacja, w której specjaliści od LLM (Large Language Models) muszą liczyć na wsparcie społeczności, pokazuje większy problem - brak stabilnego finansowania dla innowacyjnych projektów w Polsce.

Bielik to model językowy tworzony przez grupę pasjonatów, którzy poświęcają swój wolny czas, by rozwijać polską technologię w zakresie sztucznej inteligencji. Obecnie dostępna jest wersja 2.0, a prace nad kolejną generacją, Bielik 3.0 są już w toku. Zespół zgromadził unikalną wiedzę na temat zbierania i przygotowywania danych do trenowania modeli LLM, jednak ich działalność wciąż opiera się na pracy pro bono.

Aby przyspieszyć rozwój projektu i stworzyć stały, pełnoetatowy zespół specjalistów, twórcy uruchomili zbiórkę na Patronite, licząc na wsparcie społeczności. Taka forma finansowania, choć popularna wśród niezależnych twórców, w przypadku tak zaawansowanego technologicznie przedsięwzięcia budzi pytania o systemowe wsparcie dla polskich innowacji.

Problemy z finansowaniem nowoczesnych technologii w Polsce nie są nowością. Podczas gdy w innych krajach badania nad sztuczną inteligencją i modelami językowymi są wspierane przez rządy, uniwersytety i korporacje, w Polsce często pozostają inicjatywami oddolnymi. Twórcy Bielika wskazują, że kluczowe byłoby zbudowanie zespołu co najmniej 50 osób, które mogłyby pracować nad projektem na pełen etat.

Czy społeczność uratuje polskie AI?

Mimo trudności zespół Bielika nie poddaje się i liczy na wsparcie społeczności, która coraz bardziej interesuje się rozwojem AI w Polsce. Czy jednak crowdfunding wystarczy, by zapewnić konkurencyjność polskim modelom językowym w porównaniu do globalnych gigantów? Jedno jest pewne: potencjał jest ogromny, ale bez stabilnego finansowania jego realizacja może pozostać poza zasięgiem. Szkoda, że kolejny raz państwo nie potrafi wspierać osób, które mogą i chcą zbudować coś wielkiego.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Państwo z kartonu. Specjaliści od AI muszą robić zbiórkę, żeby rozwijać polską sztuczną inteligencję

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł