Porażka Concord może się powtórzyć. Nowy tytuł Sony zapowiada się jeszcze gorzej

Sony coraz wyraźniej zmaga się z realizacją swojej strategii wejścia na rynek gier live-service. Po kontrowersjach związanych z grą Concord, która spotkała się z ogromną falą krytyki za nijakość i brak tożsamości, kolejnym problematycznym tytułem okazuje się Fairgames od Haven Studios. Obie gry miały być filarami nowej strategii PlayStation.

Fairgames, zapowiedziane jako „sieciowy skok na bogaczy w miejskim otoczeniu”, miało łączyć mechaniki battle royale z extraction shooterem. W zamkniętej wersji pre-alpha testowanej pod kryptonimem Project Hearts, rozgrywka polegała na rywalizacji kilku drużyn kradnących skarby z sejfów bogaczy, podczas gdy inne zespoły próbują zrobić to samo.

Brzmi nawet ciekawie, ale – jak ujawniono w podcaście Sacred Symbols – gra jest „toporna”, nieczytelna i mało satysfakcjonująca. Testerzy i niektórzy deweloperzy narzekają na brak płynności i brak spójności w mechanikach. Nawet oprawa audiowizualna nie ratuje sytuacji. Wszystko wskazuje na to, że mimo wysokich ambicji, Fairgames nie spełni oczekiwań, podobnie jak Concord.

Concord i Fairgames – ten sam problem?

Concord od Firewalk Studios również miał być dynamiczną grą multiplayer z charakterystycznymi bohaterami, ale został skrytykowany już po pierwszym zwiastunie, który określono jako generyczny i pozbawiony tożsamości. Obie gry cierpią na podobne bolączki: brak jasnej wizji, przeciętne mechaniki i nieumiejętność wzbudzenia emocji u graczy. A to, że Concord zamknięto i skasowano po zaledwie 11 dniach od premiery tylko dolewa oliwy do ognia.

Kłopoty w Haven Studios

Na domiar złego, zespół Fairgames opuściła Jade Raymond, założycielka Haven Studios i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w branży. Wewnętrzne problemy i słaba jakość pre-alphy doprowadziły też do przesunięcia premiery tytułu na 2026 rok.

Na tle tych wydarzeń coraz więcej graczy i obserwatorów zaczyna kwestionować sens całej strategii live-service Sony. Widać zresztą, że firma się obecnie z niej wycofuje i raczej wyjdzie jej to na dobre.