Porównanie grafiki Mass Effect: Legendary Edition z oryginałem pokazuje znaczne zmiany

Mass Effect: Legendary Edition pojawi się już za kilka tygodni, a BioWare po raz kolejny podsyca niecierpliwość graczy i pokazuje wizualny lifting, jaki otrzymała trylogia. Oczywiście największe zmiany dotknęły najstarszą - pierwszą część serii. Według najnowszego wpisu na blogu BioWare, studio zaktualizowało gry o ponad 30 tysięcy przerobionych tekstur, przemodelowano wiele elementów, ulepszono shadery i efekty specjalne, a także zmodernizowano oświetlenie za pomocą okluzji otoczenia, rozpraszania podpowierzchniowego i nie tylko.

BioWare pokazało graficzne porównanie Mass Effect: Legendary Edition z oryginalnymi wersjami trylogii. Też się nie możecie doczekać?

Ulepszenia Mass Effect: Legendary Edition wykraczają jednak poza poprawki techniczne. Każdy przerywnik filmowy został ponownie nakręcony z wykorzystaniem zaktualizowanego silnika w 4K, a niektóre obszary, takie jak Eden Prime, Noveria i Feros, otrzymały znaczne zmiany w postaci nowych obiektów i nowej grafice otoczenia.  Nie należy się jednak nastawiać, że efekt końcowy będzie powalał na kolana nowatorstwem, jednak z pewnością odświeżone pozycje będą znacznie bardziej przyjazne graficznie w wysokich rozdzielczościach - zwłaszcza Mass Effect 1.

Zmiany dotkną również samej rozgrywki - studio zapowiada ulepszony balans celowania i broni, efekty dźwiękowe, lepsze sterowanie Mako, sterowanie i zachowanie drużyny, zachowaniem przy osłonach oraz poprawę pracy kamery. Studio podkreśla również, że ujednolicony kreator postaci pozwoli prowadzić rozgrywkę taką samą wersją Sheparda, lub Femshep z Mass Effect 3, która jest teraz dostępna we wszystkich tytułach z serii. Mass Effect: Legendary Edition będzie dostępne na PC, Xbox One i PS4 (oraz grywalne na Xbox Series X / S i PS5 dzięki wstecznej kompatybilności) od 14 maja.