Wracamy do płyt? Pożegnanie z Windows 10 ożywia rynek napędów DVD i Blu-ray

Koniec oficjalnego wsparcia dla Windows 10, który nastąpił w tym tygodniu, wywołał na całym świecie falę modernizacji komputerów. W Japonii jednak zjawisko przybrało nieoczekiwany obrót: obok rosnącego popytu na Windows 11 gwałtownie wzrosło zainteresowanie napędami optycznymi.

Jak donosi portal IT Media, w słynnej tokijskiej dzielnicy Akihabara, mekce miłośników technologii i elektroniki, sprzedaż napędów DVD i Blu-ray eksplodowała. Wiele sklepów odnotowało braki w magazynach, a kupujący polują na wewnętrzne napędy BD-R, które dziś są niemal towarem kolekcjonerskim.

Wraz z przesiadką na Windows 11 wielu użytkowników chce mieć pewność, że ich kolekcje Blu-ray i DVD pozostaną dostępne.

Płyty wracają do łask

Powód? Wbrew globalnym trendom, Japończycy nadal cenią fizyczne nośniki danych (filmy, gry, albumy muzyczne i kopie zapasowe na płytach). Wraz z przesiadką na Windows 11 wielu użytkowników chce mieć pewność, że ich kolekcje Blu-ray i DVD pozostaną dostępne.

„Wielu klientów woli napędy wewnętrzne, gdyż są szybsze i bardziej niezawodne niż zewnętrzne” – tłumaczy sprzedawca z Dospara Akihabara Main Shop, jednego z największych sklepów komputerowych w Tokio. Problem w tym, że nowoczesne obudowy PC coraz rzadziej mają miejsce na napęd optyczny, bo branża przestawiła się na estetyczne, zamknięte konstrukcje i szybkie dyski SSD.

Nowy komputery, stare przyzwyczajenia

Mimo że Windows 11 nie wymusza natychmiastowej aktualizacji, wielu użytkowników decyduje się na budowę nowych komputerów, właśnie z myślą o przejściu na nowy system. A skoro nowy PC, to i… nowy napęd. Sklep TSUKUMO eX. potwierdza ten trend: „Wielu klientów chce zainstalować napęd optyczny w nowym komputerze z Windows 11, tak jak mieli w Windows 10”.

To zjawisko pokazuje, że choć Zachód niemal całkowicie porzucił fizyczne nośniki, w Japonii wciąż są one bardzo popularne. W kraju, gdzie kolekcjonowanie jest częścią kultury, płyta Blu-ray nadal ma dużą wartość, zarówno praktyczną, jak i sentymentalną.

Retro w czasach chmury

Fenomen powrotu napędów optycznych można odczytywać szerzej, jako reakcję na cyfrowe uzależnienie od licencji, subskrypcji i chmury. W erze, w której „posiadanie” oprogramowania czy filmu często sprowadza się do dostępu online, płyta w dłoni oznacza prawdziwą własność. Dlatego w Japonii, gdzie tradycja spotyka się z technologiczną innowacją, Windows 11 nie tylko modernizuje komputery, ale też przywraca do łask sprzęt sprzed dekady. W Akihabarze, gdzie kiedyś tłumy kupowały procesory i karty graficzne, dziś z równym zapałem poszukuje się napędów DVD i Blu-ray.