Poznaliśmy aktora, który wcieli się w rolę Vesemira w serialu Wiedźmin

Od dłuższego czasu spekulowano, że w drugim sezonie serialu Wiedźmin jedną z głównych ról, czyli Vesemira otrzyma znany z roli Luke'a Skywalkera w Gwiezdnych wojnach, Mark Hamill, który w opinii wielu fanów uniwersum wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego idealnie pasowałby do mentora Geralta z Rivii. Miał on nawet wyrazić chęć dołączenia do obsady już w 2018 roku. Ostatecznie okazało się, że zespół odpowiedzialny za produkcję projektu Netflixa podjął decyzję o angażu innego aktora zapewne rozczarowując niektóre osoby. Więc w Vesemira wcieli się duński aktor Kim Bodnia, który nie jest jakoś powszechnie znanym np. w Stanach Zjednoczonych gwiazdorem, mimo iż odegrał całkiem znaczący występ w Killing Eve, za który notabene otrzymał nominację do BAFTA dla najlepszego aktora drugoplanowego i w przeszłości zdobył kilka nagród w Danii. Jego najnowszy występ będziemy mogli zobaczyć niebawem w serialu List do króla, który 20 marca trafi na Netflixa. Kim Bodnia urodził się w Kopenhadze 12 kwietnia 1965 roku i był dwukrotnie żonaty, ma także kilkoro dzieci.

Kim Bodnia wcieli się w rolę Vesemira w drugim sezonie serialu Wiedźmin.

Introducing Vesemir: Kim Bodnia will play the Continent's oldest and most experienced Witcher in Season 2 of #TheWitcher. pic.twitter.com/HAmYciZ5K4

— NX (@NXOnNetflix) February 28, 2020

Bez wątpienia przed Bodnią niezwykle trudne zadanie, bo chociaż Vesermir nie jest główną postacią w wiedźmińskim świecie, to odgrywa w nim ważniejszą rolę. Jest nie tylko najstarszym znanym wiedźminem, ale również jednym z niewielu, któremu udało się przeżyć oblężenie Kaer Morhen. Ponadto przez Geralta był traktowany jako mentor i po prostu ojciec, którego musiał mu w pewnym momencie życia zastąpić. Mimo iż na pierwszy rzut oka pozostaje niezwykle twardym oraz surowym wiedźminem, to szczególnie w stosunku do słynnego łowcy potworów pozwala sobie na momenty słabości czy wyrozumienia. Nic więc dziwnego, że szybko został polubiony przez fanów nie tylko książek, ale też gier autorstwa CD Projekt RED. W ostatnim przypadku wystąpił w dwóch odsłonach trylogii Redów. Niestety, jeśli wierzyć dostępnym w internecie informacjom na kontynuację zapoczątkowanych w pierwszym sezonie Wiedźmina przygód będziemy musieli jeszcze trochę poczekać bowiem 2 sezon na Netflixie pojawi się dopiero w okolicach 2021 roku.

W nowym sezonie powrócą Henry Cavill odgrywający tytułową rolę Geralta z Rivii, a także Anya Chalotra jako Yennefer, Freya Allan jako Ciri oraz Joey Batey w roli Jaskra. Ponadto do obsady dołączą Yasen Atour w roli Coena, Agnes Bjorn jako Vereena, Paul Bullionjako Lambert, Thue Ersted Rasmussen jako Eskel, Aisha Fabienne Ross w roli Lydii, Kristofer Hivju jako Nivellen oraz świeżo upieczona absolwentka szkoły aktorskiej, Mecia Simson, jako Francesca. Powstanie następnego sezonu nie stanowi większego zaskoczenia, jeśli przyjrzeć się statystykom zainteresowania pierwszego sezonu, którego w premierowym tygodniu miało obejrzeć nawet 19 milionów osób. Sukces ekranizacji perypetii Wiedźmina przyczynił się także do zwiększenia sprzedaży książek Andrzeja Sapkowskiego oraz gier CD Projekt RED.