Poznaliśmy ceny Starfielda. Będzie drogo, a za edycję kolekcjonerską zapłacimy krocie

Poznaliśmy ceny Starfielda. Będzie drogo, a za edycję kolekcjonerską zapłacimy krocie

Starfield zadebiutuje na komputerach i Xbox Series X/S 6 września 2023 roku. Tymczasem poznaliśmy prawdopodobne ceny, które są bardzo wysokie i potwierdzają, że tytuł będzie z segmentu gier premium. Natomiast za edycję kolekcjonerską przyjdzie nam zapłacić krocie.

Poznaliśmy ceny Starfielda

Gracze wiążą ze Starfieldem duże nadzieje. Gra ma szansę zostać najlepszą produkcją 2023 roku, ale czy zasłuży na to miano, zweryfikuje dopiero premiera. Tytuł nie należy do tanich propozycji, na co wskazują ceny, które wyciekły do sieci. Według leakera Billbil-kun doskonale zaznajomionego z produktami Microsoftu, firma planuje wydać trzy wersje Starfielda: podstawową kosztującą 69,99 euro (308,74 złote) na PC i 79,99 euro (352,85 zł) na Xbox Series X/S, edycję premium wycenioną na 104,99 euro (463,13 PLN) na PC oraz 114,99 euro (507,24 PLN) na konsolach, a także najdroższe z całego zestawienia wydanie kolekcjonerskie, za które zapłacimy aż 299,99 euro, czyli około 1323 złote.

Za podstawowe wydanie Starfielda przyjdzie nam zapłacić ponad 300 złotych. Edycję kolekcjonerską wyceniono na przeszło 1300 PLN. 

To samo źródło niedawno twierdziło, że Microsoft ogłosi również dwa akcesoria do Xboxa o tematyce Starfielda podczas niedzielnego wydarzenia, a następnie natychmiast udostępni je do zakupu. Podobno producent z Redmond planuje zaprezentować specjalną edycję kontrolera Xbox w cenie 74,99 euro (330,80 zł) oraz bezprzewodowy zestaw słuchawkowy za 124,99 euro (551 PLN). Ponad 300 złotych za zwykłą wersję gry zapewne pozbawioną dodatkowych bonusów to rozbój w biały dzień, lecz niestety deweloperzy przyzwyczajają nas do tej smutnej rzeczywistości, a wysokie ceny obejmują nie tylko tę konkretną pozycję.

Jak na razie skończyły się czasy, gdy za gry w dniu debiutu płacono ok. 100 złotych, a nawet mniej i małe szanse, by takowe kiedykolwiek wróciły. Pierwotnie Starfield miał ukazać się w listopadzie ubiegłego roku, ale w maju 2022 r. poinformowano o przełożeniu premiery na pierwszą połowę bieżącego roku, aczkolwiek tego terminu również nie dotrzymano. W marcu Bethesda ogłosiła dalsze opóźnienie, w efekcie Starfield celuje teraz w premierę 6 września. I oby było to ostatnie opóźnienie.

Testerzy chwalą Starfielda. Zapowiada się udana gra?

Testerzy, którzy mieli okazję sprawdzić Starfielda twierdzą, że jest to bardziej złożona i rozbudowana gra od Skyrima i Fallouta. Produkcja zbiera dobre opinie wśród osób mających okazję w nią pograć, co daje dobry prognostyk na przyszłość. Kampania fabularna pozostaje o 20% większa względem poprzednich tytułów, a także zawiera ponad 250 000 linii dialogowych. Oczywiście ilość nie znaczy jakość, zaś przykład Cyberpunka 2077 dobitnie udowadnia, iż nie warto pompować balonika przed debiutem danej produkcji.

Starfield to kosmiczne RPG, które przenosi nas do roku 2330 i rzeczywistości, w której ludzkość zawędrowała daleko poza nasz Układ Słoneczny, zasiedliła nowe planety i żyje jako cywilizacja podróżująca wśród gwiazd.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Poznaliśmy ceny Starfielda. Będzie drogo, a za edycję kolekcjonerską zapłacimy krocie

 0