Rośnie liczba pracowników Amazona, którzy opuszczają firmę w odpowiedzi na restrykcyjne zasady powrotu do biur.
Decyzja o ograniczeniu możliwości pracy zdalnej zawsze wywołuje kontrowersje wśród pracowników, jednak niewiele firm spotyka się z takim oporem, jak Amazon. Wezwanie do pracy stacjonarnej w lutym spowodowało złożenie petycji przez pracowników, która została stanowczo odrzucona i była jednym z głównych powodów późniejszych strajków. Dodatkowo, wprowadzenie kolejnej polityki w lipcu nakazującej niektórym pracownikom przeniesienie się do miast w pobliżu "centralnych" biur ich zespołów również nie spotkało się z zadowoleniem. Andy Jassy, CEO Amazona, w sierpniu jasno wyraził, co może spotkać pracownika odmawiającego powrotu do biura przynajmniej trzy razy w tygodniu: „Prawdopodobnie w Amazonie to się nie uda”.
Coraz więcej pracowników Amazona decyduje się na rezygnację z pracy. Powodem jest nakaz powrotu do pracy stacjonarnej.
The sheer number of AWS resignations in the last week is stunning.
— Merritt Baer (@MerrittBaer) December 4, 2023
Spekuluje się, że wzrost liczby odejść z Amazona może być spowodowany zbliżającymi się terminami rozpoczęcia pracy w biurach przez pracowników. Business Insider donosi, że w ostatnich tygodniach sekcja chmurowa Amazon Web Services zanotowała znaczny spadek zatrudnionych. „Sama liczba rezygnacji z AWS w zeszłym tygodniu jest oszałamiająca” – zauważyła Merritt Baer z AWS, która odszeła w lipcu po ponad 5 latach pracy w tym oddziale.
Pracownicy, którzy złożyli wypowiedzenia, wskazują na politykę powrotu do biura oraz słabą komunikację w związku z tą decyzją, a także na przymusowe relokacje, które nie zawsze były możliwe. Skarżą się również na brak szacunku dla pracowników, kiepskie planowanie oraz niedawne liczne zwolnienia w Amazonie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Pracownicy uciekają z Amazona. Nie chcą się porządkować żądaniom