Pracownik AMD zdradza nazwę kodową następcy GPU Navi

Wygląda na to, że pracownik AMD wysypał się z nazwą następnej generacji GPU planowanej po układach graficznych Navi. Nazwa kodowa Arcturus padła w jego wypowiedzi na forum Phoronix, gdzie dodatkowo wspomniał, że firma zamierza powrócić do starszego schematu nazewnictwa swoich produktów, tego sprzed serii Vega. Obecne plany Czerwonych, którymi chwali się firma, przedstawiają harmonogram, zgodnie z którym jeszcze w tym roku zadebiutować mają 7 nm GPU z rodziny Vega, a w przyszłym roku doczekamy się nowej architektury o nazwie kodowej Navi, także bazującej na 7 nm litografii, ale jej następca określony był dotychczas jedynie jako „next-gen”, a jedynym szczegółem było potwierdzenie przez AMD skorzystania z usprawnionej wersji 7 nm litografii (7nm+).

Nazwa kodowa Arcturus, podobnie jak to miało miejsce w przypadku poprzedników, wywodzi się od gwiazd, ponieważ tak nazywa się najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Wolarza - czwarta co do jasności na nocnym niebie.

Nazwa kodowa Arcturus, podobnie jak to miało miejsce w przypadku poprzedników, wywodzi się od gwiazd, ponieważ tak nazywa się najjaśniejsza gwiazda w gwiazdozbiorze Wolarza - czwarta co do jasności na nocnym niebie (Vega i Navi to również jedne z najjaśniejszych gwiazd widzianych na nocnym niebie). Inspirowany gwizdami schemat nazewnictwa GPU zapoczątkowany został przez AMD wraz z utworzeniem działu graficznego RTG przez Raję Koduriego (ten obecnie tworzy karty graficzne dla Intela) i pierwszy raz posłużono się nim w przypadku Polarisa. „Powracamy do prawdziwych nazw kodowych, gdzie tylko to możliwie (o ile nie jest już za późno) i staramy się przywrócić stary model, w którym nazwa od razu sugerowała generację sprzętu, by łatwiej można było ją spamiętać w przyszłości. Pierwszą nową nazwą kodową powinno być Arcturus” - tłumaczy pracownik AMD w odpowiedzi na post użytkownika, który żali się na nowe nazwy stosowane przez producenta.

Jak widać w powyższej wypowiedzi, przedstawiciel firmy ujawnił nie tylko nazwę kodową następcy Navi, ale i zasugerował zmianę schematu nazewnictwa grafik AMD, a raczej powrót do starszych zwyczajów, które były bardziej przejrzyste z punktu widzenia użytkowników. Nas cieszy jednak przede wszystkim, że AMD nie odpuszcza rywalizacji na rynku konsumenckich kart graficznych i pomimo że w tym roku mieliśmy do czynienia z posuchą, jeśli chodzi o Radeony, to przedsiębiorstwo szykuje już nowości, które, miejmy nadzieję, będą w stanie bardziej powalczyć z GeForce’ami od NVIDII niż wydane w ubiegłym roku modele z serii Vega.