Organizacja broniąca praw zwierząt atakuje Nintendo. Poszło o krowę

Organizacja PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) bierze na celownik Nintendo, tym razem w sprawie nowej postaci w grze Mario Kart World. Aktywistom nie podoba się pierścień w nosie krowy, która zadebiutowała w najnowszej odsłonie Mario Kart na konsolę Switch 2.

W oficjalnym liście skierowanym do prezesa Nintendo, Shuntaro Furukawy, PETA żąda usunięcia kontrowersyjnego elementu. Organizacja argumentuje, że metalowy pierścień w nosie krowy "bagatelizuje rzeczywistą przemoc i okrucieństwo wobec zwierząt".

Według PETA, takie pierścienie w przemyśle mięsnym i mlecznym służą do "wykorzystywania, kontrolowania, a nawet wleczenia zwierząt na śmierć". Organizacja apeluje do Nintendo o "okazanie empatii wobec bydła i usunięcie pierścienia z nosa", dodając żartobliwy komentarz: "Zostaw pierścienie Sonicowi i pozwól krowie oddychać swobodnie!".

To nie pierwszy raz, gdy PETA krytykuje gry Nintendo. W 2021 roku organizacja prosiła o dodanie swojej maskotki kurczaka "Not a Nugget" do Super Smash Bros. Ultimate. Rok wcześniej wydała "wegański przewodnik" po Animal Crossing: New Horizons, odradzając wędkowanie w grze, bo "łowienie ryb szkodzi zwierzętom i planecie".

Organizacja argumentuje, że metalowy pierścień w nosie krowy "bagatelizuje rzeczywistą przemoc i okrucieństwo wobec zwierząt".

PETA ma też na celowniku inne studia - w 2022 roku wzywała Sony Santa Monica do stworzenia trybu w God of War Ragnarok bez przemocy wobec zwierząt. Nintendo nie odpowiedziało jeszcze na najnowsze żądanie organizacji, a charakterystyczny pierścień w nosie krowy pozostaje w grze.