Premiera gry Anthem przełożona na 2019, opóźnienie wydania Dragon Age?

Anthem - produkcja, nad którą pracuje BioWare, miała ukazać się jesienią 2018 roku, jednak wiele osób zakładało, że premiera w tym terminie jest wręcz niemożliwa. Jak się okazało, nie pomylili się, bo według najnowszych informacji BioWare przełożyło premierę gry na przyszły rok.

Przełożenie premiery spowodowało szereg domysłów, co takiego mogło spowodować opóźnienie. Jako jeden z powodów podaje się problemy z silnikiem Frostbite, które dały o sobie znać także przy tworzeniu takich gier, jak Mass Effect czy Dragon Age. Co ciekawe, podobno w firmie następują dość duże roszady i większość programistów trafia właśnie do projektu tworzącego grę Anthem, by jak najszybciej ją ukończyć. A skoro potrzebne są takie zasoby programistów, to znaczy, że studio mogło się wstępnie przeliczyć z ilością pracy, co by potwierdziło teorię, że premiera w 2018 roku i tak nie była realna. Innym powodem może być to, że BioWare stara się, by gra nie miała aż tak dużej liczby niedociągnięć i woli poświęcić na nią więcej czasu. Na razie nie wydaje się, by produkcja miała działać w trybie MMO - wiadomo, że podczas rozgrywki gracze będą mogli tworzyć czteroosobowe zespoły i grać w trybie kooperacji. 

Podobno premiera zaplanowana na 2018 rok od początku nie była realna

Według informacji, gracze najpierw otrzymają grę Anthem, później dopiero Dragon Age. Co do samego Dragon Age, problemem okazało się włączanie "żywych" elementów do gry, przy jednoczesnym zachowaniu takiego samego nakładu pracy na tworzenie postaci i rozbudowywanie fabuły. Jak wynikało z raportów, zespół czekała ponowna ocena i zaplanowanie pracy. Podobno zespół BioWare rozważa także, czy nie zakończyć pracy nad istniejącym od 2011 MMO Star Wars: The Old Republic - według informacji nad utrzymaniem gry pracuje nieliczny zespół i raczej nie ma planów, by ją rozwijać. Graczom nie pozostaje zatem nic innego, jak uważnie śledzić kolejne informacje płynące z BioWare o postępie prac nad tymi grami. Miejmy nadzieję, że premiery nie przesuną się na kolejne lata.