Premiera mechanicznej klawiatury Asus ROG Claymore coraz bliżej

Po raz pierwszy klawiatura mechaniczna Asus Claymore została zaprezentowana na targach Computex w 2015 roku. Od tamtego czasu wciąż nie trafiła do sprzedaży. Niedługo może się to zmienić. Premiera urządzenia jest coraz bliżej.

Asus Claymore to nowa klawiatura mechaniczna z kilkoma unikalnymi rozwiązaniami. Jednym z najważniejszych jest odłączana część numeryczna. Nie każdy gracz potrzebuje tej części klawiatury, więc w każdej chwili można ją odczepić. Do sprzedaży mają trafić zarówno wersje kompletne (klawiatura i część numeryczna), jak i sama klawiatura oraz sama część numeryczna.

Klawiaturę będzie można kupić w wersji z przełącznikami Cherry MX RGB Red, Brown, Blue oraz Black. Wszystkie to przełączniki mechaniczne, ale różnią się od siebie delikatnymi szczegółami, jak twardość, moment reakcji lub głośność.

Urządzenie ma być wyposażone w dość unikalny mechanizm podświetlania. Oprócz wyboru standardowego koloru, będzie współpracować z innymi urządzeniami z obsługą Aura Sync. W ten sposób barwa poszczególnych podzespołów będzie mogła być zsynchronizowana. Do tego podświetlenie klawiatury będzie mogło informować o takich aspektach, jak chociażby aktualna temperatura procesora.

Ciekawie zapowiadają się także dedykowane przyciski na klawiaturze do włączania komputera, bezpośredniego uruchamiania BIOS-u, czyszczenia CMOS, a nawet prostego podkręcania podzespołów i regulowania prędkości wiatraków. Jednak w tym przypadku najprawdopodobniej konieczne będzie posiadanie płyty głównej Asusa z obsługą odpowiedniej funkcji.

Klawiatura będzie miała aluminiową płytkę, odłączany kabel USB, a jej polling rate to 1000 MHz. Wbudowana pamięć pozwoli na zapisanie do 6 profili z zaprogramowanymi funkcjami klawiszy. Asus Claymore nie ma ograniczeń w liczbie jednocześnie wciskanych przycisków (NKRO). Wymiary urządzenia z podłączoną częścią numeryczną to: 450 x 145 x 45 mm. Z kolei waga wynosi 943 gramy.

Sama klawiatura pojawi się na sklepowych półkach 14 listopada i w podstawowej wersji będzie kosztować 139,99 funtów brytyjskich. Nieco później zadebiutować ma wersją z przystawką numeryczną, ale dokładna data nie jest jeszcze znana. Cena tego drugiego zestawu także pozostaje jak na razie tajemnicą.