Prezes Samsunga ogłasza rezygnację w związku z kryzysem w firmie

Dyrektor zarządzający i wiceprezes Samsung Electronics, Kwon Oh-hyun, ogłosił właśnie rezygnację.  Jest to o tyle zaskakujące, że 64-letni Kwon przedstawił swoją decyzję w dniu, w którym spółka przedstawiła prognozę rekordowych wyników kwartalnych.

Kwon Oh-hyun tym samym rezygnuje nie tylko z funkcji dyrektora zarządzającego oraz miejsca w radzie nadzorczej, ale także przestanie być CEO Samsung Display, a cały proces potrwa do marca 2018 roku. W liście wystosowanym do pracowników tak tłumaczy swoją decyzję: "W związku z tym, że borykamy się z bezprecedensowym kryzysem, uważam, że nadszedł dla spółki czas, aby rozpocząć od nowa, z nowym duchem i młodym przywództwem, by lepiej odpowiedzieć na wyzwania wynikające z szybkich zmian w branży IT" - pisze Kwon, który podkreśla, że myślał o rezygnacji „od pewnego czasu” i „dłużej nie mógł z nią zwlekać”. Kryzys, o którym wspomina wiceprezes, niewątpliwie związany jest z faktem, iż w sierpniu szef grupy Samsung, Lee Jae-yong, został skazany na pięć lat więzienia za korupcję, ale specjaliści sądzili, że po tym wydarzeniu znaczenie Kwona w spółce wzrośnie.

Specjaliści podkreślają, że decyzja Kwona to kolejny dowód na "kryzys przywódźtwa" w Samsungu

Ostatnie tygodnie przyniosły jednak zdecydowanie lepsze wieści dla Samsunga - nie dosyć, że spółka spodziewa się rekordowych wyników kwartalnych, to jeszcze ceny jej akcji mocno wzrosły, a do tego Samsung stał się najbardziej dochodową firmą technologiczną na świecie, wyprzedzając pod tym względem nawet Apple. Kwon wspomniał jednak, że obecne sukcesy spółki wynikają z wcześniejszych decyzji I inwestycji, ale jednocześnie zauważył, że koncern nie jest obecnie zdolny do przewidywania przyszłych trendów, stąd też potrzeba zmian. Kwon Oh-hyun dołączył do Samsunga w 1985 roku i od tego czasu regularnie piął się po szczeblach kariery, stając się CEO Samsung Electronics w 2012 roku. Jak na razie firma nie ogłosiła jeszcze jego następcy.