Według najnowszych doniesień, proces technologiczny Intel 18A, na którym opierać się mają przyszłe procesory firmy, osiąga obecnie uzysk na poziomie zaledwie 20–30%. Oznacza to, że firma może stanąć przed poważnymi wyzwaniami związanymi z masową produkcją, a jej harmonogram na drugą połowę 2025 roku może okazać się nierealny.
W ostatnich miesiącach Intel wielokrotnie zapewniał, że proces 18A, który ma stanowić przełom w technologii półprzewodników, jest na dobrym kursie. Zapowiedzi te spotkały się z entuzjastycznym odbiorem nie tylko na rynku, ale także w administracji Donalda Trumpa, która w ramach strategii uniezależnienia USA od azjatyckich producentów wspiera rozwój krajowego przemysłu półprzewodnikowego.
Jednak jak donosi znany analityk Ming-Chi Kuo, rzeczywistość może okazać się znacznie mniej optymistyczna. Obecne wskaźniki wydajności procesu 18A pozostają na niskim poziomie, a poprawa w stosunku do wcześniejszych szacunków (ok. 10% kilka miesięcy temu) jest niewielka. Dla Intela oznacza to, że osiągnięcie poziomu umożliwiającego opłacalną produkcję masową może wymagać dodatkowych miesięcy lub nawet lat prac.
Procesory Panther Lake – pierwsze testy nie zachwycają
Jednym z kluczowych produktów, które miały bazować na technologii 18A, są procesory Panther Lake. W tej chwili chipy są w fazie testów i weryfikacji przez kluczowych partnerów Intela. Jednak według doniesień z łańcucha dostaw, dotychczasowe rezultaty nie napawają optymizmem.
Procesory Panther Lake miały zapewnić znaczący wzrost wydajności oraz efektywności energetycznej, jednak problemy z procesem produkcyjnym mogą wpłynąć na ich ostateczne osiągi i termin rynkowej premiery. Co więcej, biorąc pod uwagę niską sprawność procesu 18A, pojawiają się pytania, czy Intel zdecyduje się na dalsze inwestycje w tę technologię, czy też będzie zmuszony do zmiany strategii.
Czy Intel zdoła dotrzymać terminów?
Intel oficjalnie zapowiadał, że pierwsza połowa 2025 roku będzie okresem finalizacji technologii 18A, natomiast masowa produkcja rozpocznie się w drugiej połowie tego samego roku. Jednak obecne problemy mogą sprawić, że te plany okażą się nierealne.
Nieoficjalne doniesienia sugerują, że Intel może mieć trudności z realizacją harmonogramu, co może negatywnie wpłynąć na jego konkurencyjność wobec takich gigantów jak TSMC i Samsung, które również pracują nad zaawansowanymi procesami litograficznymi. Jeśli niebiescy nie zdołają przezwyciężyć problemów technicznych, opóźnienia mogą przełożyć się na kolejne lata, co osłabi jego pozycję na rynku i w oczach inwestorów.
Co dalej z Intel Foundry?
Obserwatorzy rynku wskazują, że sukces lub porażka technologii 18A może zaważyć na przyszłości całego Intela. Jeśli firma zdoła przezwyciężyć obecne trudności, może powrócić na czoło branży. Jeśli jednak problemy się utrzymają, Intel Foundry może stracić zaufanie zarówno klientów, jak i rządowych instytucji wspierających rozwój krajowego sektora półprzewodników.
Na razie przyszłość procesu 18A pozostaje niepewna. Oficjalne stanowisko Intela nadal podtrzymuje optymistyczne prognozy, jednak doniesienia branżowe wskazują na poważne problemy, które mogą opóźnić realizację ambitnych planów firmy.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Proces Intel 18A z tragicznym uzyskiem. To może całkowicie pogrążyć Intela