Procesory Intel Comet Lake-S w sprzedaży, przed oficjalną zapowiedzią

Intel rozesłał już próbki inżynieryjne procesorów Comet Lake-S, z czego podobno kilkadziesiąt jest dostępnych do kupienia w sklepie Taobao. Nie mamy pewności, jak sklep wszedł w posiadanie tych CPU, ale szczęśliwcy, którym uda się nabyć te układy (o ile te do nich dotrą), staną się posiadaczami naprawdę potężnego sprzętu. Te modele inżynieryjne zapewniają bowiem podobno 15-20% wyższą wydajność względem swoich poprzedników, przynajmniej w kilku ujawnionych benchmarkach. Co w tym wszystkim najciekawsze, dziesiąta generacja procesorów giganta z Santa Clara wciąż nie doczekała się jeszcze nawet swojej oficjalnej zapowiedzi, ale liczne doniesienia sugerują, że Intel jest już praktycznie gotowy do ich premiery. Już w grudniu zeszłego roku Informatica Cero ujawniło slajdy ze szczegółami specyfikacji całej serii, a kolejne przecieki potwierdzały tylko te informacje.

Intel rozesłał już próbki inżynieryjne procesorów Comet Lake-S, z czego podobno kilkadziesiąt jest dostępnych do kupienia w sklepie Taobao.

I tak, flagowy Core i9-10900K dostarczy 10 rdzeni o taktowaniu dochodzącym do 5,1 GHz dla pojedynczego rdzenia i nawet 5,3 GHz w trybie velocity boost (jednordzeniowo). Jego wyniki w teście Fire Strike Physics to 28462 punkty i 28988 punktów, czyli odpowiednio 15% i 17% więcej niż średnia dla modeli Core i9-9900K (24741 punktów). W Time Spy jego wyniku dla CPU to z kolei 13142 punkty, czyli blisko 20% więcej niż średnia dla poprzednika, która wynosi 10997 punktów. Zarówno Core i9-10900K, jak i Core i9-10900, dostępne są w sprzedaży na Toabao, a sklep zamieszcza nawet zdjęcia CPU. Kolejne są Core i7-10700K i i7-10700 (tych akurat nie posiada chiński sklep w swojej ofercie), pierwszy osiągać ma 5,3 GHz w trybie boost, natomiast wersja bez 10700 pracować ma z prędkością 4,6-4,7 GHz. Wynik Fire Strike Extreme Physics dla i7-10700 jest zaś o 23,7% wyższy od i7-9700 (23,326 punktów). Taobao posiada za to w swojej ofercie Core i5-10600K i jego wariant bez “K” w nazwie. Przecieki wskazują, że będzie to pierwszy model Intela ze średniej półki z 6 rdzeniami i 12 wątkami.  

Fakt, że Intel rozsyła próbki inżynieryjne w sporych ilościach, potwierdza jedynie, że jesteśmy już naprawdę blisko premiery 10. generacji CPU firmy. Trzeba jednak pamiętać, że wciąż będą to 14 nm procesory, stanowiące jedynie rozwinięcie i usprawnienie architektury, która debiutowała przed pięcioma laty. Całość dobrze pokazuje fakt, że flagowy czterordzeniowy 6700K charakteryzował się TDP na poziomie 91W i debiutował w cenie 339 USD. Obecny topowy model, czyli ośmiordzeniowy 9900K, wyceniony został już na 488 USD i pobiera już 150 W (choć Intel promuje go jako 95 W układ). Przy dziesięciordzeniowym Core i9-10900K trend ma być kontynuowany, gdyż pobór energii osiągać może 300 W, a cena zapewne będzie jeszcze wyższa. Co więcej, w tym przypadku potrzebna będzie nowa platforma, ponieważ Comet Lake-S wymagać będzie płyt głównych z nową podstawką.