Procesory Intel Lunar Lake pojawiły się w linuksowych sterownikach

Wkrótce swoją premierę będą miały procesory Intel Rocket Lake, które stanowić będą 11. generację procesorów giganta z Santa Clara. Wiemy również, że na ten rok Niebiescy planują jeszcze hybrydowe układy Alder Lake, czyli swoją 12. generację. Co dalej? Jakiś czas temu w sieci pojawiła się nazwa platformy Meteor Lake, a teraz w sterownikach firmy dostrzeżono kolejną, a mianowicie Lunar Lake. Układy pod tą nazwą kodową planowane są zapewne dopiero na 2023 lub 2024 rok. Jeśli więc Intel nie zaskoczy nas jakimiś innymi CPU, to Lunar Lake byłoby 14. generacją procesorów Core. Zakładając oczywiście, że nazwa ta jest prawdziwa i Pat Gelsinger, który dopiero co przejął stery jako CEO Intela, nie zdecyduje się na jakieś gwałtowne zmiany, które całkowicie zmienią podejście firmy. Nazwa Lunar Lake pojawiła się jednak w linuksowych sterownikach Ethernet Intela, więc źródło przecieku wydaje się być wiarygodne, tym bardziej że podobnie dochodziło do wycieku nazwy Tiger Lake. 

Jakiś czas temu w sieci pojawiła się nazwa platformy Meteor Lake, a teraz w sterownikach firmy dostrzeżono kolejną, a mianowicie Lunar Lake.

Sam sterownik nie jest najbardziej interesującą częścią tego przecieku, gdyż dodaje jedynie obsługę procesorów Lunar Lake z Ethernet e1000e, który jest kartą sieciową (1 Gb/s) dla systemów Linux. W październiku ubiegłego roku poprzednia wersja tego sterownika dla Linuksa dodała obsługę nieujawnionych jeszcze procesorów Meteor Lake. Sterowniki te zdają się więc odkrywać przed nami harmonogram wydawniczy Intela. Nie da się ukryć, że gigant z Santa Clara musi nieco podgonić AMD w zakresie procesu technologicznego. Czerwoni już wypuścili drugą generację układów opartych o 7 nm litografię i szykują 5 nm procesory bazujące na architekturze Zen 4, które podobno przyniosą aż 25% wzrost wydajności IPC. W międzyczasie Intel wciąż wykorzystuje 14 nm technologię w swoich stacjonarnych CPU. Rocket Lake będzie kolejną iteracją tej litografii, podczas gdy Alder Lake w końcu wprowadzi 10 nm do desktopowych układów Intela, co jest mniej więcej odpowiednikiem 7 nm wykorzystywanych przez AMD (porównywanie procesów technologicznych od dwóch różnych producentów jest nieco skomplikowane).

W listopadzie ubiegłego roku słynący z ujawniania przecieków youtubowy kanał Moore's Law is Dead opublikował kilka domniemanych informacji o przyszłych planach Intela, twierdząc, że platforma Meteor Lake przejdzie na 7 nm i będzie oparta na nowej architekturze Redwood Cove zaprojektowanej od podstaw tak, aby była niezależna litograficznie (co oznacza, że może być produkowana w różnych fabrykach, w tym w TSMC). Twierdzono również, że wraz z Meteor Lake Intel w końcu dogoni AMD. Co ciekawe, już wtedy Moore's Law is Dead wspominało o Lunar Lake, choć ostrzegało przed zbytnim spekulowaniem na ten temat, biorąc pod uwagę odległą premierę tych procesorów. Nowy przeciek z linuksowych sterowników Ethernet zdaje się potwierdzać, że procesory te wciąż znajdują się w planach Intela.