Projekt CHIMERA sprawdzi, czy w kosmosie zadziałają tanie pamięci flash

Jak wiadomo kosmos nie jest miejscem, w którym mało odporna na promieniowanie elektronika może bez przeszkód funkcjonować. Europejska Agencja Kosmiczna postanowiła zbadać jak w przestrzeni kosmicznej poradzą sobie zwykłe układy, stosowane powszechnie m.in. w domowych komputerach.

Projekt nazwano CHIMERA - Cubesat Highly Integrated Memory Radiation Assurance i zostanie on wyniesiony w kosmos na pokładzie nanosatelity GomX-4B. CHIMERA znajdzie się następnie na orbicie na wysokości 540 km nad Ziemią. Eksperyment ma dostarczyć informacji na temat rzeczywistego zachowania taniej w kontakcie z kosmicznym promieniowaniem. Na płytce o rozmiarach 10 na 10 cm umieszczono specjalnie zakupione w tym celu tanie elementy elektroniczne w postaci pamięci flash, które widoczne są na brzegu PCB. W centrum umieszczono zabezpieczony przed szkodliwymi czynnikami procesor, który ma analizować parametry pracy tanich pamięci.

Wyniki eksperymentu pozornie wydawać się mogą przesądzone...

W misjach kosmicznych niezbędna jest pewność, że dany element zadziała właściwie i dla tego są tu stosowane starsze, ale bardziej odporne na zakłócenia układy. CHIMERA pozwoli ocenić, czy w misjach pozaziemskich można stosować masowo produkowaną, a przy tym tanią elektronikę, która pozwoliłaby wyprzeć rozwiązania, które na rynkach od dawna uchodzą za niemal archaiczne. Promieniowanie kosmiczne jest w stanie zniszczyć strukturę układu scalonego, co w konsekwencji może prowadzić do całkowitej awarii, bądź wadliwego działania choćby podając wadliwe dane, lub też zmienić wartość komórki pamięci. Zależnie od wyników eksperymentu, podjęte mogą zostać działania mające na celu wymianę starszych i droższych urządzeń, na te produkowane obecnie na masową skalę, co zwiększyłoby efektywność pracy oraz pozwoliło na obniżenie kosztów.