Prosty mod odblokowuje wirtualizację na gamingowych kartach NVIDIA GeForce

Wirtualizacja GPU, czyli sztuczne wydzielanie zasobów karty graficznej na wiele wirtualnych instancji to obecnie funkcja dostępna jedynie dla profesjonalnych kart jak Tesla, czy Quadro dla stacji roboczych. Nvidia nie oferuje wirtualizacji w układach gamingowych, jednak dzięki całkiem prostej modyfikacji o nazwie "vgpu_unlock", udało się odblokować tę funkcję również na kartach GeForce. Wirtualizacja GPU pozwala rozdzielać zasoby na wielu użytkowników końcowych, umożliwiając wykorzystywanie mocy karty graficznej do różnych zadań, takich jak modelowanie 3D lub prace naukowe.  Wirtualizacja GPU, która pozwala więcej niż jednemu użytkownikowi korzystać z GPU jednocześnie, jest jednym z czynników odróżniających GPU dla centrów danych od procesorów zaprojektowanych dla komputerów osobistych.

Prosty mod pozwolił uruchomić wirtualizację na kartach graficznych Nvidia GeForce, co dotąd było zastrzeżone dla produktów profesjonalnych jak Tesla, czy Quadro.

Teoretycznie powinno być teraz możliwe zmuszenie pojedynczej karty graficznej GeForce RTX 3090 do obsługi wielu maszyn wirtualnych i używania ich do gier. W podobny sposób Nvidia wykorzystuje karty graficzne w swojej usłudze GeForce Now. Takie rozwiązanie mogłoby w teorii rozwiązać problem niedoborów GPU - przykładowo kafejki internetowe mogą użyć jednej mocnej karty, do uruchomiania gier na wielu komputerach. Użytkownicy Linuksa mogą wirtualizować swoje wydajne karty graficzne i używać ich do gier, kodowania wideo i wydobywania kryptowalut jednocześnie na różnych maszynach wirtualnych. 

Mod jest w rzeczywistości dość prosty i polega na oszukaniu sterownika, który odczytuje inny identyfikator urządzenia PCI. Karty Pascal, Turing i Ampere są traktowane jako karty Quadro lub Tesla. Niestety mod działa tylko na maszynach wirtualnych Linux i KVM - niestety hack nie działa z Windows i Vmware, jednak maszyny wirtualne, które zostaną podłączone do hosta mogą mieć dowolny system operacyjny.