Warstwa kompatybilności od Valve pozwalająca uruchamiać gry z Windowsa na Linuksie obchodziła niedawno swoje siódme urodziny. Ilość produkcji jaką aktualnie obsługuje jest drastycznie większa niż na samym początku.
Granie na Linuksie prawdopodobnie nie byłoby takie samo, gdyby Valve nie wypuściło swojej warstwy kompatybilności o nazwie Proton. A ta niedawno obchodziła swoje siódme urodziny. Proton został wypuszczony dokładnie 21 sierpnia 2018 roku. Wtedy oficjalnie wspierał tylko 27 gier, które przeszły testy i zostały certyfikowane. Dziś liczba ta jest nieporównywalnie większa.
Sam zamysł Protona jest taki, by umożliwiać graczom korzystającym z Linuksa proste i szybkie odpalanie gier z Windowsa.

Według ProtonDB obecnie aż 6693 tytułów zostało zweryfikowanych (Deck Verified). Dokładnie 21 766 gier określanych jest natomiast jako zweryfikowane lub grywalne. Informacje te są oparte na raportach przesyłanych przez graczy używających Protona do grania na Linuksie.
Proton ułatwia życie Linuksowych graczy
Proton jest rozwiązaniem, które zbudowano w oparciu o inne znane narzędzia, jak chociażby Wine. Użytkownik nie musi zatem instalować ani aktualizować ich po kolei. Wszystko ma w jednym miejscu. Sam zamysł Protona jest taki, by umożliwiać graczom korzystającym z Linuksa proste i szybkie odpalanie gier z Windowsa.
Proton nie powstał jednak bezinteresownie. Jest częścią ekosystemu Valve zbudowanego wokół Steam Decka. Można więc powiedzieć, że łatwe odpalanie gier na Linuksie to korzystny efekt uboczny powstania mobilnej konsoli Valve a także systemu SteamOS.
Wciąż rozwijany Proton będzie stanowił solidny fundament również dla wyczekiwanej przez wielu konsoli Steam Deck 2. Zapowiada się, że warstwa kompatybilności od Valve zostanie z nami jeszcze na długo.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Proton obchodzi 7 lat. Technologia Valve sprawiła, że Linux podbił rynek gier