Przejęcie Arm przez NVIDIĘ wstrzymane. To kwestia konkurencyjności i bezpieczeństwa narodowego

Przejęcie Arm przez NVIDIĘ wstrzymane. To kwestia konkurencyjności i bezpieczeństwa narodowego

Rząd Wielkiej Brytanii zwrócił się do krajowego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków o dokładniejsze zbadanie wartego 40 miliardów dolarów przejęcia Arm przez NVIDIĘ. Jest to efekt wstępnych ustaleń, które wiele negatywnych następstw przejęcia.

W lipcu organ nadzoru konkurencji poinformował o swoich ustaleniach dotyczących pierwszego etapu dochodzenia, w którym otrzymał "szczegółowe i uzasadnione uwagi od klientów i konkurentów zgłaszających obawy na wielu rynkach". CMA stwierdziło, że napotkało obawy o "zdolność i motywację połączonych firm do zaszkodzenia konkurencyjności rywali NVIDII poprzez ograniczenie dostępu do własności intelektualnej firmy Arm i pogorszenie interoperacyjności między powiązanymi produktami, aby przynosić korzyści działaniom NVIDII w segmencie downstream i zwiększać jej zyski". Są to dokładnie te same argumenty, które podnosi branża od czasu pierwszego ogłoszenia planów przejęcia Arm ponad rok temu. Arm musi pozostać niezależne w branży chipów, by wykluczyć ograniczenia konkurencji.

Rząd Wielkiej Brytanii obawia się wpływu przejęcia Arm przez NVIDIĘ na konkurencję oraz bezpieczeństwo narodowe. Nowe, dogłębne dochodzenie w tej sprawie odsuwa termin potencjalnej fuzji o kolejne miesiące. Branża uważa, że Arm powinno być niezależne.

Departament Kultury, Mediów i Sportu (DCMS) poinformował, że zleca drugą fazę śledztwa ze względów bezpieczeństwa narodowego i ochrony konkurencji.  Sekretarz ds. Cyfryzacji Nadine Dorries powiedziała "Arm zajmuje wyjątkowe miejsce w globalnym łańcuchu dostaw technologii i musimy upewnić się, że konsekwencje tej transakcji są w pełni brane pod uwagę. CMA poinformuje mnie teraz o względach konkurencji i bezpieczeństwa narodowego oraz udzieli porad dotyczących dalszych kroków". Dodała, że rząd Wielkiej Brytanii z zadowoleniem przyjmuje inwestycje zagraniczne, "ale słuszne jest, że w pełni rozważamy konsekwencje tej transakcji".

CMA będzie mieć 24 tygodnie na wykonanie fazy 2 przed dostarczeniem swojego raportu do DCMS. Raport może całkowicie zablokować transakcję, bądź, jeśli potwierdzą się problemy z konkurencją lub bezpieczeństwem, rozpocząć proces naprawczy, który może potrwać kolejne 12-18 tygodni. Osobne dochodzenie w tej sprawie prowadzi Unia Europejska, która również jest zaniepokojona wpływem transakcji na konkurencję. Nvidia złożyła w zeszłym miesiącu oficjalną propozycję połączenia z Arm do Unii Europejskiej i podobno zaoferowała ustępstwa, aby skłonić urzędników do zatwierdzenia umowy. Żadne z ustępstw nie odnosiło się jednak do obaw antykonkurencyjnych, dlatego komisja postanowiła rozpocząć własne dogłębne śledztwo. Ma teraz 90 dni, do 15 marca, na zatwierdzenie lub odrzucenie umowy NVIDIA - Arm. Oba dochodzenia sprawiają, że fuzja zostaje zawieszona na co najmniej kilka kolejnych miesięcy.

Rzecznik NVIDII powiedział: "Planujemy zająć się wstępnymi poglądami CMA na temat wpływu transakcji na konkurencję i będziemy kontynuować współpracę z rządem Wielkiej Brytanii, aby rozwiać jego obawy. Proces fazy 2 pozwoli nam to wykazać transakcja pomoże rozwinąć Arm oraz zwiększyć konkurencję i innowacyjność, w tym w Wielkiej Brytanii".

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Przejęcie Arm przez NVIDIĘ wstrzymane. To kwestia konkurencyjności i bezpieczeństwa narodowego

 0