Twoje PS5 może wkrótce się wyłączyć. Wszystko przez wadę chłodzenia

Ostatnio pojawiają się doniesienia o poważnym problemie z konsolami PlayStation 5. Chodzi o zastosowany przez Sony płynny metal odpowiadający za chłodzenie procesora, który z czasem może przemieszczać się w niepożądane miejsca. W najgorszym przypadku prowadzi to do przegrzewania się podzespołów, a nawet wyłączania się konsoli w trakcie grania. Problem ten wydaje się szczególnie dotyczyć starszych egzemplarzy, zwłaszcza tych z pierwszych serii produkcyjnych, które są już po okresie gwarancji.

O sprawie opowiedział Matthew Cassells, założyciel studia Alderon Games, w podcaście Broken Silicon. Jego firma zaczęła przyglądać się problemowi po tym, jak gracze zaczęli masowo zgłaszać nagłe wyłączanie się konsoli podczas grania w Path of Titans. Początkowo podejrzewano standardowe przyczyny, jak zabrudzenie sprzętu, jednak kolejne sygnały – także od osób grających w inne tytuły – sugerowały coś poważniejszego.

PS5 z poważnym problemem, który zagraża konsoli

Jak wyjaśnia Cassells, winowajcą może być wspomniany płynny metal, który z czasem przemieszcza się w dół konsoli, szczególnie jeśli ta ustawiona jest pionowo. W wyniku tego na powierzchni procesora powstają suche miejsca, które zmniejszają efektywność chłodzenia. Gdy sprzęt się przegrzewa, może dochodzić do wyłączenia – zwłaszcza w wymagających grach.

Twórcy gry nie są w stanie rozwiązać problemu sami, ponieważ nie mają dostępu do dokładnych danych o temperaturze CPU czy GPU, a ograniczenie liczby klatek na sekundę mogłoby niepotrzebnie wpłynąć na komfort osób, które problemu nie doświadczają.

Sony podobno próbowało wyeliminować ten problem w nowszych wersjach PS5, m.in. w modelu Slim oraz PS5 Pro, dodając specjalne wypustki na powierzchni procesora i radiatora, które mają zapobiegać przemieszczaniu się płynnego metalu.

Zagrożone są głównie starsze egzemplarze

Na razie jednak nie wiadomo, czy takie rozwiązanie okaże się skuteczne na dłuższą metę. Cassells rozmawiał z Sony i zasugerował uruchomienie darmowego programu naprawczego dla osób dotkniętych tym problemem. Choć to rozwiązanie byłoby z pewnością mile widziane przez wielu użytkowników, jego realizacja może być trudna z uwagi na skalę zjawiska.

Nie jest to sytuacja tak dramatyczna jak awaria RRoD w Xboxie 360, ale zdaniem szefa Alderon Games, w najbliższych latach możemy spodziewać się, że wiele konsol PS5 po prostu przestanie działać.