Jakiś czas temu Sony opublikowało materiał wideo, na którym pozwalało nam zajrzeć do wnętrza konsoli PlayStation 5. Zobaczyć mogliśmy tu m.in. masywny wentylator usytuowany pośrodku urządzenia. Jesteśmy już jednak po premierze PS5 i w sieci znaleźć można niezależne filmy, pokazujące rozbieranie sprzętu na czynniki pierwsze. Co ciekawe, niektóre z nich prezentują zupełnie inny wentylator. Wygląda więc na to, że na rynku znajdują się dwie wersje konsoli i jak donosi portal Les Numeriques, jedna z nich jest nieco głośniejsza od drugiej. Oznacza to, że jeśli będziemy mieć pecha, możemy trafić na egzemplarz z gorszą kulturą pracy. Tłumaczy to też, skąd wzięły się rozbieżności w ocenie tego elementu w pierwszych recenzjach PS5.
Na rynku znajdują się dwie wersje konsoli i jak donosi portal Les Numeriques, jedna z nich jest nieco głośniejsza od drugiej.
Francuski portal zauważył najpierw, że posiadane przez nich egzemplarze PS5 wydają odmienne dźwięku podczas rozgrywki i jedne są słyszalnie głośniejsze od drugich. Redaktorzy zdecydowali się więc otworzyć konsole i odkryli, że posiadają one inne wentylatory. Modele z wentylatorem Delta Fan generowały hałas dochodzący do 39 dB(A), a z wentylatorem NIDEC do 43 dB(A). Z pięciu sztuk PlayStation 5 jakie posiadała redakcja, dwie posiadały cichszy wentylator, a trzy charakteryzowały się głośniejszą pracą. Co więcej, Delta Fan posiada też więcej łopatek (24) w stosunku do NIDEC (17). Różnice nie wydają się tu zbyt duże, ale dziwić może, że Sony zdecydowało się na odmienne komponenty, o różnej wydajności. Zapewne czynnikiem decydującym była dostępność określonej liczby wentylatorów.
Niestety, gracze przed zakupem nie mają możliwości sprawdzenia jaki wariant otrzymają, ale wydaje się, że różnice są tu na tyle niewielkie, że nie powinny znacząco wpływać na odbiór PS5. Nikt raczej teraz nie będzie decydował się na wymianę sprzętu z tego powodu, bo przy obecnej dostępności PlayStation 5 oczekiwanie na nowy egzemplarz może potrwać naprawdę długo. Jeśli interesuje Was jednak, jaki wariant posiadacie, wystarczy zdjąć górną część obudowy i po prostu policzyć łopatki w wentylatorze. Może jednak lepiej żyć w błogiej nieświadomości, szczególnie jeśli nie odnotowaliście, żeby konsola chodziła głośno (w porównaniu do PS4 Pro, PS5 jest praktycznie bezgłośne).
Pokaż / Dodaj komentarze do: PS5 z dwoma różnymi wentylatorami. Szczęśliwcy mogą trafić na cichszą wersję