PUBG umiera? Najnowsze statystyki pokazują, że zainteresowanie grą spada

PUBG umiera? Najnowsze statystyki pokazują, że zainteresowanie grą spada

Playerunknown's Battlegrounds dostępny jest na rynku od około dwóch lat (gra pierwotnie zadebiutowała na Steam w ramach wczesnego dostępu, a dopiero 20 grudnia wyszła pełna wersja) i trafił na wszystkie główne platformy sprzętowe PC, PlayStation 4 oraz Xbox One i mobilne za sprawą PUBG Mobile. Nie da się ukryć, że tytuł autorstwa ekipy ze studia PUBG Corporation przyczynił się do spopularyzowania gatunku battle royale, w wyniku którego powstało wiele innych propozycji w tym bijący jakiś czas temu rekordy popularności Fortnite od Epic Games. Niestety wiele wskazuje na to, że moda na Playerunknown's Battlegrounds powoli przemija. Jeden z użytkowników Reddit postanowił sprawdzić jak mocno spadło zainteresowanie PUBG i zgodnie z danymi dostępnymi na stronie Steam Charts w ubiegłym miesiącu średnia ilość graczy na serwerach wynosiła zaledwie 287 tysięcy i biorąc pod uwagę dane ze stycznia 2018 roku (1,584 mln osób) mamy do czynienia ze strasznym spadkiem. Różnica wynosi więc w tym przypadku aż 82%

W ostatnim miesiącu PUBG odpaliło 287 tysięcy i oznacza to niemały spadek.

PUBG umiera? Najnowsze statystyki pokazują, że zainteresowanie grą spada

Warto jednak podkreślić, że według informacji pochodzących z tego samego portalu w ciągu 24 godzin PUBG najwięcej odpaliło 571,379 użytkowników. Mimo wszystko do tej niekorzystnej dla produkcji sytuacji bez wątpienia w niemałym stopniu przyczynił się Fortnite, który opiera się na darmowym modelu dystrybucji free-to-play (pomijając opcjonalny sklepik z dodatkami), co ma być jedną z najważniejszych kart przetargowych produkcji i sytuacji nie zmienia nawet fakt postrzegania przez niektórych battle royala od Epic Games jako tytułu typowego dla dzieci. Tym samym raczej nie trzeba tłumaczyć, że odpala go też wielu dorosłych ludzi, co potwierdziła jakiś czas temu przedstawicielka dewelopera tłumacząc, że średnia wieku wynosi w ich przypadku 24 lata.

Plusem przemawiającym za Fortnite jest ponadto częstotliwość wprowadzania aktualizacji ze zmianami w grze. Przy okazji panuje również przekonanie społeczności, iż twórcy z Epic Games częściej słuchają głosu swoich użytkowników niż robi to PUBG Corporation w przypadku Playerunknown's Battlegrounds. Z drugiej jednak strony statystyki firmy analitycznej SuperData obejmujące przychody Fortnite za wrzesień, w którym gra zarobiła wyraźnie mniej niż we wcześniejszych miesiącach mogą wskazywać, iż rynek nasycił się produkcjami battle royale. Dodatkowo pojawiło się na nim wiele konkurencyjnych gier pokroju Apex Legends skutecznie zachęcających pewien procent graczy do przesiadki na coś innego.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: PUBG umiera? Najnowsze statystyki pokazują, że zainteresowanie grą spada

 0