Radeon Image Sharpening wyostrza obraz niemal bez wpływu na wydajność

Ostatnia niedziela była bardzo ważna dla AMD, ponieważ tego dnia firma wypuściła na rynek nie tylko procesory Ryzen 3000 (Zen 2), ale i nowe karty graficzne z serii Radeon RX 5700. Pierwsze opinie są bardzo pozytywne, więc czerwona ekipa może otwierać szampana (zapraszamy do naszego testu Ryzena 5 3600), a kolejne dni pozwalają nieco głębiej wgryźć się w 7 nm nowości AMD. Jedną z technologii wprowadzonych przez GPU Navi jest Radeon Image Sharpening (RIS), które nazwać można swoistą odpowiedzią na DLSS od NVIDII, choć jest to zdecydowanie mniej zaawansowana funkcja, która nie wymaga do działania specjalnych rdzeni czy wykorzystania sztucznej inteligencji. W skrócie jest to algorytm adaptacyjnego kontrastu, który wyostrza obraz w grze. Działa to na zasadzie przetwarzania końcowego obliczeń shadera, który ocenia sąsiedztwo 3x3 pikseli i w razie możliwości nakłada filtr wyostrzający.

Jedną z technologii wprowadzonych przez GPU Navi jest Radeon Image Sharpening (RIS), czyli algorytm wyostrzający obraz.

Zdaniem AMD, nowy algorytm wyostrzający poprawia jakość obrazu, obniżając wydajność jedynie od 0,5% do 1,4% w takich popularnych tytułach jak Shadow of the Tomb Raider czy Total War: Warhammer 2. Radeon Image Sharpening zapewniać ma przede wszystkim ostrzejszy obraz w niższych rozdzielczościach, takich jak 1080p czy 1440p, dla sprzętu, który normalnie miałby spore problemy z udźwignięciem gry w 4K. Na poniższym wideo możecie zobaczyć omówienie tej technologii przez producenta. Co warto jednak podkreślić, RIS dostępne jest wyłącznie na kartach graficznych Navi (Radeon RX 5700 i Radeon RX 5700 XT), co oznacza, że nie skorzystamy z tej funkcji nawet posiadając takie mocne GPU starszej generacji, jak Radeon VII czy Radeon RX Vega 56/64. Funkcję można aktywować przełączając stosowną opcją w oprogramowaniu Radeon Software, a trzeba też zaznaczyć, że nie jest ona zależna od wsparcia ze strony deweloperów, jak ma to miejsce w DLSS.

Co prawda efekty nie są może spektakularne, ale RIS rzeczywiście potrafi poprawić jakość obrazu, co zobaczyć możecie na poniższych sreenach z testów redakcji HotHardware. Ta potwierdziła także bardzo mały wpływ RIS na wydajność, ponieważ w Strange Brigade (1080p) i Shadow of the Tomb Raider (1080p) różnica w płynności po włączeniu RIS była niezauważalna i sprowadzała się praktycznie do błędu pomiarowego (1-2 kl./s). Co jednak istotne, zauważyć można w akcji wyostrzenie pewnych obiektów w grze i powierzchnie zyskują więcej detali, a to wszystko bez żadnych artefaktów. RIS nie zastąpi rozgrywki na wyższej rozdzielczości, ale technologię tę uznać można za pożyteczny dodatek dla kart graficznych Navi.  

Z lewej bez RIS, z prawej z RIS (źródło: HotHardware)

Z lewej bez RIS, z prawej z RIS (źródło: HotHardware)