Rynek sprzętu dedykowanego wydobyciu kryptowalut stał się tak atrakcyjny, że już nie tylko zewnętrzni producenci kart graficznych, ale też samo AMD zdecydowało się na wypuszczenie układu dedykowanego górnikom. Karty z średniego i wysokiego segmentu sprzedają się jak ciepłe bułeczki, AMD poszło więc za ciosem i ogłosiło wypuszczenie "nowego" wariantu Radeonów RX. Niestety nie jest to w żadnym wypadku nowa karta.
RX 560D jest to jednak tak naprawdę układ RX 460, na którym naklejono nalepkę z wyższym numerkiem. RX 560D wg pierwszych doniesień ma być wyposażony w 896 procesorów strumieniowych, a liczba ta pokrywa się dokładnie z RX 460. Podobnie ma się sprawa z jednostkami teksturującymi oraz renderującymi, które w obu przypadkach wynoszą odpowiednio 56 i 16. Chiński portal MyDrivers donosi, że dzięki fabrycznej modyfikacji biosu, karta ma pobierać o połowę mniej mocy niż standardowy RX 560, oferując przy tym niewiele niższe osiągi.
Obniżony o 50% pobór prądu w RX 560D, przy niewielkim spadku wydajności, to może być ciekawy produkt dla górników. Jeśli jednak tak nie jest, to karta będzie zwykłym odgrzewanym kotletem.
Jeśli pogłoski o tym drastycznie zmniejszonym apetycie na energię są prawdziwe, to karta będzie łakomym kąskiem dla osób zaangażowanych w kopanie kryptowalut. Według pogłosek odbiorcą docelowym karty mają być wyłącznie Chiny. W przypadku gdy karty te będą warte zakupu, to w bardziej lub mniej oficjalny sposób, z pewnością znajdą się i na naszym rynku. Możliwe jedna, że informacje te są wyssane z palca, wtedy karta ta podzieli los Radeona RX 470D, trafiając do niewymagających użytkowników, a świat zachodni będzie mógł ją podziwiać tylko na zdjęciach. AMD planuje rozpocząć sprzedaż jeszcze w tym miesiącu i zapowiada, że RX 560D będzie dostarczany przez wszystkich większych partnerów producenta. Niestety cena oraz dokładne informacje jak częstotliwości taktowania rdzenia i pamięci, nie są na chwilę obecną znane.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Radeon RX 560D - karta dla górników czy odgrzewany kotlet?