Realme 7 i Realme 7 Pro zapowiedziane. Cieakwe średniaki w dobrej cenie

Realme w ostatnim czasie niewątpliwie jest na fali, dlatego producent kuje żelazo póki gorące. Chińska firma dopiero co prezentowała smartfony z serii X7, a teraz pochwaliła się modelami Realme 7 i Realme 7 Pro, zaledwie pół roku po debiucie Realme 6 i Realme 6 Pro. Nowe modele przynoszą lepsze aparaty, większe baterie i szybsze ładowanie. Poza tym doczekały się nowego designu paneli, który inspirowany jest lustrami występującymi w naturze. Realme 7 Pro napędzany jest przez procesor Snapdragon 720G, czyli ten sam co w poprzedniku, ale model ten doczekał się także istotnych zmian. Największą jest chyba obecność technologii szybkiego ładowania SuperDart o mocy 65 W. Ta pozwolić ma w pełni naładować akumulator o pojemności 4500 mAh w zaledwie 34 minuty. Poza tym, znajdziemy tu 6,4-calowy panel Super AMOLED (zamiast 6,6-calowego LCD) o rozdzielczości Ful HD+, ale jego odświeżanie spadło z 90 Hz do 60 Hz. W zamian możemy jednak cieszyć się czytnikiem linii papilarnych w ekranie.

Realme w ostatnim czasie niewątpliwie jest na fali, dlatego producent kuje żelazo póki gorące.

Realme 6 Pro posiadał 6 aparatów: 2 z przodu i cztery z tyłu. 7 Po oferuje o jeden mniej, ponieważ nie uświadczymy tu 8 MP jednostki szerokokątnej na froncie. Zamiast tego zamiast 16 MP kamerki głównej do selfie otrzymujemy 32 MP aparat. Na tylnym module także zaszły pewne zmiany, ponieważ zamiast 12 MP teleobiektywu zastosowano 2 MP sensor głębi, zachowując jednocześnie 8 MP jednostkę szerokokątną i 2 MP do makro. Główny aparat korzysta teraz z sensora Sony IMX682 o rozdzielczości 64 MP. Realme 7 Pro pochwalić może się też głośnikami stereo ze wsparciem dla Dolby Atmos. Smartfon posiada także USB typu C i port minijack na słuchawki, a także slot microSD, NavIC oraz dwuzakresowe GPS. Realme 7 Pro zadebiutuje w pierwszej kolejności w Indiach 14 września i dostępny będzie w wersji 6/128 GB oraz 8/128 GB. Ceny zaczynać mają się od ok. 230 EUR, ale w Europie na pewno będą wyższe.  

Realme 7 z kolei wyposażono w 6,5-calowy panel LCD Full HD+ o odświeżaniu 90 Hz. Jest to pierwszy smartfon z układem Helio G95 od MediaTek. W tym przypadku zwiększono pojemność baterii z 4300 mAh do 5000 mAh, ale moc ładowania to wciąż 30 W. Producent podaje, że Dart Charger 30 W pozwoli naładować całą baterię w 65 minut, co wciąż jest dobrym wynikiem. Podobnie jak w Pro znajdziemy tu sensor Sony IMX682 (64 MP), ale reszta aparatów jest taka sama jak w 6 Pro, czyli 16 MP kamerka do selfie, a z tyłu znajdziemy jeszcze 8 MP aparat szerokokątny, 2 MP makro i 2 MP sensor głębi. Tutaj także możemy liczyć na USB typu C, 3,5 mm gniazdo jack, Androida 10 z nakładką Realme UI, slot microSD oraz 6 GB lub 8 GB pamięci RAM. Czytnik linii papilarnych w tym przypadku umieszczono jednak na bocznej krawędzi. Premiera w Indiach już 10 września, a ceny zaczynają się od ok. 170 EUR.