Realme X, czyli smartfon inspirowany cebulą i czosnkiem

Realme X, czyli smartfon inspirowany cebulą i czosnkiem

Realme nie jest jeszcze zbyt dobrze kojarzonym poza Chinami producentem smartfonów, ale wkrótce może się to zmienić, ponieważ należąca niegdyś do Oppo budżetowa marka (od 2018 roku jest już samodzielnym podmiotem) zaprezentowała bardzo ciekawy smartfon ze średniej półki, który otrzymał wysuwany moduł przedniej kamerki, mocną specyfikację i nietuzinkowe wzornictwo. To inspirowane było bowiem czosnkiem i cebulą, czego owocem są warianty "Garlic Edition" i "Onion Edition", stworzone przez ikonicznego projektanta, Naoto Fukasawę (ten kojarzony jest z marką Muji). Jak podaje Realme, finalny wygląd uzyskano po przetestowaniu 72 różnych gradientów i przeszło 300 prototypów i trzeba przyznać, że rezultat jest bardzo oryginalny. Na szczęście, smartfon ma do zaoferowania zdecydowanie więcej niż tylko ciekawy design.

Realme X oferowany jest w nietuzinkowych wariantch "Garlic Edition" i "Onion Edition", stworzonych przez słynnego projektanta, Naoto Fukasawę.

Realme X, czyli smartfon inspirowany cebulą i czosnkiem

Na froncie zastosowano duży 6,53-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli, pod którym umieszczono optyczny czytnik linii papilarnych nowej generacji (większy i bardziej precyzyjny). Telefon jest niemal bezramkowy i posiada jedynie nieco grubszy podbródek, co udało się uzyskać dzięki ukryciu przedniej kamerki w wysuwanym module (ten umieszczono po środku telefonu, w odróżnieniu choćby od OnePlus 7). Za czas pracy urządzenia odpowiada zaś akumulator o pojemności 3765 mAh, który wspierany jest przy szybkie ładowanie VOOC 3.0 o mowy 30 W, które umożliwia uzyskanie 55% naładowania w zaledwie 30 minut, a do tego lepiej radzi sobie z odprowadzaniem ciepła niż odpowiedniki o wyższym napięciu. Sercem Realme X jest procesor Snapdragon 710, czyli jeden z najwydajniejszych SoC stosowanych w średniej półce. Ten wspierany jest przez następujące konfiguracje pamięci RAM i na dane: 4 + 64 GB, 6 + 64 GB i 8 + 128 GB.

Smartfon bardzo dobrze zapowiada się także w zakresie możliwości fotograficznych, ponieważ z przodu zastosowano 16 MP kamerkę przednią z obiektywem f/2.0 i jest to praktycznie identyczna jednostka jak w OnePlus 7 Pro (sensor Sony IMX471), co powinno gwarantować wysoką jakość. Z tyłu zastosowano zaś podwójny aparat zapożyczony z OnePlus 7, składający się z 48 MP jednostki głównej (Sony IMX586, f/1.7) i 5 MP pomocniczej (f/2.4) odpowiedzialnej za głębię ostrości. Główny aparat wspiera też nagrywanie 4K w 30 kl./s i slo-mo (720p w 960 kl./s). Ceny w Chinach zaczynają się od 840 zł za najsłabszą wersję i kończą na ok. 1000 zł za najmocniejszą, co wygląda bardzo atrakcyjnie. Za warianty "Garlic Edition" i "Onion Edition" dopłacić trzeba jednak ok. 56 zł. Producent zdradził również, że zamierza wprowadzić ten model do sprzedaży w Europie, ale na Starym Kontynencie ceny będą na pewno wyraźnie wyższe. Mimo wszystko i tak mogą być bardzo kuszące.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Realme X, czyli smartfon inspirowany cebulą i czosnkiem

 0