Rekordowe wynagrodzenia szefów EA, prezes zarobił 172 razy więcej niż przeciętny pracownik

W roku fiskalnym 2024 Andrew Wilson, dyrektor generalny Electronic Arts, zarobił ponad 25,6 miliona dolarów - wynika z raportu proxy opublikowanego przez firmę. Tymczasem EA zredukowało 5% swojej globalnej siły roboczej, co wywołało falę krytyki w branży.

Struktura wynagrodzenia Wilsona obejmowała 1,3 mln USD podstawowej pensji, ponad 20 mln USD w akcjach, 3,44 mln USD w premiach niezwiązanych z akcjami oraz ok. 500 tys. USD na świadczenia dodatkowe, w tym ochronę osobistą. Jak wyliczono, szef EA zarobił 172 razy więcej niż przeciętny pracownik firmy, którego roczne wynagrodzenie wynosiło 148704 dolary.

Coraz więcej osób domaga się przejrzystości i większej odpowiedzialności kadry zarządzającej - zwłaszcza gdy los tysięcy pracowników staje pod znakiem zapytania i zależy od jednego nieudanego projektu.

To nie jedyny przykład wysokich wynagrodzeń w kierownictwie. Laura Miele, prezes działu EA Entertainment, Technology & Central Development, otrzymała w ubiegłym roku ponad 12 milionów dolarów, z czego ponad 10 mln w formie nagród akcyjnych.

Bonusy pieniężne i zwolnienia w tle

W tak zwanym międzyczasie EA zdecydowało się na zwolnienia setek pracowników, w tym członków zespołów pracujących nad kultowymi seriami, jak Dragon Age czy Titanfall. Redukcje objęły też inne działy - firma tłumaczyła je potrzebą restrukturyzacji i skupienia się na „najważniejszych projektach”.

Choć EA podkreśla, że pensje kadry zarządzającej są uzależnione od wyników finansowych, coraz więcej osób zwraca uwagę na rosnące nierówności płacowe i spadające morale wśród pracowników. Zjawisko to, staje się tym bardziej kontrowersyjne, że EA zamyka niektóre studia, mimo rosnących zysków w sektorze gier-usług.

W obliczu tych decyzji coraz więcej osób domaga się przejrzystości i większej odpowiedzialności kadry zarządzającej - zwłaszcza gdy los tysięcy pracowników staje pod znakiem zapytania i zależy od jednego nieudanego projektu, któremu zielone światło daje... właśnie kadra zarządzająca.