Reżyser filmu Szeregowiec Ryan został odrzucony przez twórców Call of Duty

Legendarny reżyser Steven Spielberg wyraził zainteresowanie wyreżyserowaniem nadchodzącego filmu opartego na popularnej serii gier Call of Duty, jednak Activision zdecydowało się odrzucić jego propozycję na rzecz współpracy z Paramount Pictures.

Spielberg wraz ze swoją wytwórnią Amblin Entertainment oraz Universal Studios złożył oficjalną propozycję reżyserowania produkcji. Jednak warunki postawione przez słynnego twórcę okazały się nie do zaakceptowania dla Activision.

Spielberg z pewnością wniósłby unikalną perspektywę do projektu

Spielberg żądał pełnej kontroli kreatywnej nad projektem, włączając w to produkcję, marketing oraz prawo do końcowego montażu filmu. Activision preferowało zachowanie większego wpływu na kształt produkcji, dlatego wybrało ofertę Paramount, która zapewnia wydawcy gier większy udział w procesie twórczym.

Activision odrzuciło legendę kina dla zachowania kontroli nad filmem

Ironią losu jest fakt, że Spielberg ma głębokie powiązania z uniwersum Call of Duty. W 1995 roku założył Dreamworks Interactive, które stworzyło oryginalną serię Medal of Honor. Gry te czerpały inspirację z jego kultowego filmu "Szeregowiec Ryan" z 1998 roku. Spielberg nie tylko wyprodukował Medal of Honor, ale także napisał scenariusz do Medal of Honor: Allied Assault.

Co ciekawe, część deweloperów z studia 2015 Inc., odpowiedzialnego za Allied Assault, później odeszła i założyła Infinity Ward w 2002 roku. Activision zleciło im stworzenie gry, która miała konkurować z Medal of Honor - tak powstało Call of Duty.

Teraz pozostaje pytanie, kto pokieruje filmową adaptacją tej kultowej serii. Spielberg z pewnością wniósłby unikalną perspektywę do projektu, biorąc pod uwagę jego doświadczenie w kręceniu wojennych epopei i związki z genezą franczyzy.