Rosja może zakazać nadchodzącego hitu. "Podżeganie do nienawiści"

Premiera Stalker 2 zbliża się wielkimi krokami. W grę zagramy za pięć dni, tymczasem takiej szansy mogą nie dostać mieszkańcy Rosji. Tamtejszy rząd ma rozważać wprowadzenie zakazu sprzedaży gry.

Rosja może zakazać sprzedaży Stalker 2

Czy Rosjanie zagrają w Stalker 2? Nie jest to takie pewne, ponieważ władze Federacji Rosyjskiej na poważnie rozważają zablokowanie sprzedaży gry na rynku rosyjskim. W rozmowie z państwową agencją prasową RIA Novosti, deputowany Dumy Państwowej Anton Gorelki powiedział, że jeżeli w produkcji GSC Game World zostaną znalezione elementy promujące "ekstremizm, usprawiedliwianie terroryzmu, podżeganie do nienawiści etnicznej itd." to wówczas będą podjęte konkretne kroki, czyli zapewne dojdzie do zbanowania gry w Rosji.

Władze Rosji rozważają zablokowanie sprzedaży Stalker 2, gdy w grze zostaną wykryte rzeczy, które zostaną uznane za łamiące prawo. Co ciekawe karane mają być nawet osoby, które spróbują zakupić grę w innym regionie za pomocą VPN.

Co ciekawe w takiej sytuacji Kreml zamierza karać osoby dystrybuujące Stalker 2 w Rosji, a także próbujące ominąć blokadę sprzedaży np. poprzez kupowanie tytułu w innym regionie za pomocą oprogramowania VPN. Cóż nabycie gry cyfrowej w innym miejscu globu w dzisiejszych czasach nie stanowi większego wyzwania.

Dlatego przed takim działaniem Rosjan przestrzega prawnik Michaił Mushailev. Według jego oceny zakup produkcji mógłby spełnić wymagania tego, co rosyjski rząd definiuje jako terroryzm.

Zablokowanie sprzedaży Stalker 2 na rynku rosyjskim byłoby niemałym ciosem, bowiem seria strzelanek od ukraińskiego studia jest popularna również wśród Rosjan.

Ukraińskie studio pierwotnie miało wydać grę Stalker 2 pod koniec 2022 roku, ale gdy Rosja najechała Ukrainę w lutym 2022 roku, prace nad nią zostały wstrzymane.

Inwazja doprowadziła do przeniesienia części deweloperów do nowego biura w Czechach, po czym prace nad projektem zostały wznowione.