Rosja planuje całkowicie zablokować sieć Tor w kraju

Rosja planuje całkowicie zablokować sieć Tor w kraju

W 2021 roku Rosja zablokowała węzły Tor w kraju, jednak aktywistom udało się prawnie wycofać blokadę. Teraz władze ponownie biorą się za "zagrożenie" pod postacią sieci Tor, przeglądarek ukierunkowanych na prywatność i usług VPN. W obecnej sytuacji nie ma co liczyć, że aktywiści znów odniosą sukces.

Rosyjskie władze wprowadziły ogromną listę zablokowanych domen i adresów IP, regulującą, jakie usługi mogą być legalnie świadczone przez dostawców usług internetowych. Na liście tej są zarówno serwisy informacyjne, jak i organizacje ekstremistyczne, a nawet portale z torrentami - wszystko co władza może uznać za niebezpieczne dla obywatela podatnego na Zachodnią propagandę. Nic dziwnego, że bardziej świadomi użytkownicy szukają sposobów na ominięcie ograniczeń, a władza próbuje z nimi walczyć.

Rosyjski rząd chce całkowicie zablokować sieć Tor w Rosji. Władze rosyjskie widzą niewielką różnicę między VPN a Torem  - oferującymi dostęp do „zabronionych” informacji, czemu Kreml chce zapobiec.

Rosyjski rząd, który stara się kontrolować informacje, do których obywatele mają dostęp, blokując tysiące stron internetowych, zakazując korzystania z sieci Tor i innych narzędzi, jak VPN, które umożliwiają niefiltrowany dostęp do informacji. W 2017 roku rosyjski sąd upoważnił rząd do zablokowania Tora.  Nakaz  został wdrożony bez ostrzeżenia w grudniu 2021 r. kiedy  to władze zaczęły  blokować węzły Tor.  Aktywiści z Torproject we współpracy z grupą praw cyfrowych o nazwie Roskomsvoboda  zakwestionowali jednak działalność władzy w sądzie i argumentowali, że decyzja o zablokowaniu Tora była nielegalna, ponieważ decyzja została podjęta bez umożliwienia przedstawicielom Tora udziału, co stanowi naruszenie procedury.

Według oświadczenia Roskomsvobody sąd zgodził się z ich argumentacją i nakazał odblokowanie Tora, jednak bitwa nie została jeszcze wygrana. Z perspektywy funkcjonalności władze rosyjskie widzą niewielką różnicę między VPN a Torem. Oba umożliwiają dostęp do „zabronionych” informacji, czemu Kreml chce zapobiec. Rząd wszczął kolejny proces prawny w celu zablokowania sieci Tor i w swoje działania wplątał Google. Prokuratura chce, aby sąd zakazał Tora i nakazał Google zablokowanie aplikacji przeglądarki Tor ze Sklepu Play. 

Google nie ma dobrych relacji z rosyjskim rządem. W ciągu ostatniego roku gigant technologiczny był wielokrotnie karany za udostępnianie treści, które rosyjski rząd uznał za „zakazane” na platformie do udostępniania wideo YouTube. Firma zablokowała również rosyjskie państwowe media na YouTube. Google zastosowało się jednak już wcześniej do licznych żądań rządu rosyjskiego o usunięcie dziesiątek tysięcy adresów URL z wyników wyszukiwania. W zeszłym tygodniu rosyjska filia Google ogłosiła jednak, że ​​złoży wniosek o ogłoszenie upadłości i przeniesie swoich pracowników z Moskwy w odpowiedzi na przejęcie przez rząd rosyjski jego konta bankowego. Przyczyny tego zajęcia są związane ze stanowiskiem Rosji dotyczącym tego, jakie treści powinny, a jakie nie powinny być dostępne w internecie.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Rosja planuje całkowicie zablokować sieć Tor w kraju

 0