Rosjanie włamali się do baz wojskowych. Tajne dane już w darknecie


Rosjanie włamali się do baz wojskowych. Tajne dane już w darknecie

20 października 2025 roku brytyjskie władze rozpoczęły śledztwo w sprawie groźnego incydentu cybernetycznego, w którym ofiarą padły systemy informatyczne ośmiu baz wojskowych. Według pierwszych ustaleń włamanie miało charakter zorganizowany i doprowadziło do kradzieży danych dotyczących personelu Ministerstwa Obrony oraz informacji o samych bazach. Media wskazują, że za atakiem mogą stać hakerzy powiązani z Rosją.

Jak podaje „Daily Mirror”, intruzi uzyskali dostęp do sieci Ministerstwa Obrony (MoD) za pośrednictwem Dodd Group — przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za obsługę techniczną i budowę infrastruktury wojskowej. Wśród zhakowanych lokalizacji znalazła się baza lotnicza Lakenheath w Suffolk, w której stacjonują amerykańskie myśliwce F-35. To obiekt o strategicznym znaczeniu, podejrzewany o możliwość przechowywania głowic nuklearnych.

Atak, przeprowadzony we wrześniu 2025 roku, przypisuje się grupie Lynx, znanej z wcześniejszych kampanii cyberszpiegowskich wymierzonych w podmioty NATO. Według „The Mail on Sunday” w sieci darkweb pojawiły się już zrzuty wykradzionych danych. Obejmują one nazwiska żołnierzy i weteranów, adresy e-mail, konta bankowe oraz informacje adresowe.

Ostrożne reakcje Londynu

Rzecznik Ministerstwa Obrony potwierdził incydent i zapowiedział dogłębne śledztwo. Brytyjskie władze unikają jednak szczegółowych komentarzy, argumentując to ochroną danych. W komunikacie resortu znalazło się zapewnienie o „zdecydowanym i proaktywnym podejściu do cyberzagrożeń”. Jednocześnie zwrócono uwagę, że śledczy analizują również wątki związane z publikacją materiałów w darknecie.

Atak nastąpił w zaledwie tydzień po alarmującym raporcie Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego, które odnotowało rekordowe 204 przypadki cyberataków w 2025 roku. Eksperci ostrzegają, że brytyjskie instytucje wojskowe i rządowe stają się coraz częstszym celem zorganizowanych grup hakerskich.

Rosyjskie ostrzeżenia o rakietach Tomahawk

Sprawa cyberataku zbiega się z rosnącym napięciem na linii Waszyngton–Moskwa. Kilka dni wcześniej rosyjski haker o pseudonimie Palachpro zapowiedział, że jego grupa będzie monitorować ewentualne rozmieszczenie amerykańskich pocisków Tomahawk na Ukrainie. W rozmowie z dziennikiem Argumenty i Fakty zapewnił, że Rosja „wykorzysta wszystkie środki”, by ustalić ich lokalizację.

Tomahawk to pocisk manewrujący o zasięgu przekraczającym 1500 kilometrów. Wariant lądowy, oparty na systemie Typhon (SMRF), stał się elementem amerykańskiego programu modernizacji arsenału dalekiego zasięgu. Armia USA wprowadziła go do służby zaledwie dwa lata temu.

Wiceprzewodniczący rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew ostrzegł, że dostarczenie Tomahawków Ukrainie doprowadziłoby do „poważnych konsekwencji”, zwłaszcza dla administracji Donalda Trumpa, który ponownie objął urząd prezydenta USA. W ślad za nim prezydent Władimir Putin zasugerował, że Rosja wzmocni system obrony powietrznej, jeśli te pociski trafią do Kijowa.

Brytyjski wywiad w cieniu ukraińskich operacji

Równolegle szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji, Aleksandr Bortnikow, oskarżył Wielką Brytanię o bezpośredni udział w operacjach sabotażowych na terytorium Rosji. Według jego słów, brytyjski wywiad miał nadzorować ukraińską akcję „Pajęczyna”, wymierzoną w rosyjskie lotniska wojskowe.

Bortnikow stwierdził, że brytyjskie służby MI6 i SAS miały także planować ataki dronów na obiekty Konsorcjum Rurociągów Kaspijskich, w których udziały mają Rosja, Kazachstan i Stany Zjednoczone. Londyn nie skomentował tych oskarżeń, uznając je za element rosyjskiej wojny informacyjnej.

Napięcie w cyberprzestrzeni i na froncie informacyjnym

Zbieg okoliczności między cyberatakiem na brytyjskie bazy a ostrzeżeniami rosyjskich hakerów nie umyka uwadze analityków. W ocenie ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, może to być część szerszej operacji dezinformacyjnej, której celem jest destabilizacja współpracy wojskowej Zachodu i podważenie zaufania do struktur NATO.

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Rosjanie włamali się do baz wojskowych. Tajne dane już w darknecie
 0
Kolejny proponowany artykuł z kategorii
Kolejny proponowany artykuł z kategorii
Kolejny proponowany artykuł z kategorii
Kolejny proponowany artykuł z kategorii