Grupa rosyjskich hakerów do wynajęcia atakuje infrastrukturę krajów wspierających Ukrainę w odpieraniu agresora. Ataki te są jednak niezbyt skuteczne.
Departament Skarbu USA udaremnił atak DDoS, który został przypisany rosyjskiej grupie hakerów Killnet. Ta proputinowska grupa próbowała również zakłócić działanie lotnisk w USA w minionym miesiącu, jednak przeprowadzone ataki DDoS jedynie zakłóciły pracę stron internetowych lotnisk. Dzień później ta sama grupa twierdziła, że wypuściła kolejną armię botów na JPMorgan Chase, ale ponownie nie można tu mówić o żadnych spektakularnych rezultatach.
Proputinowska grupa Killnet, która atakuje sojuszników Ukrainy, może pochwalić się kolejnym atakiem DDoS, który... niczego nie zakłócił. Atak wymierzony w Departament Skarbu USA nie był zbyt uciążliwy, podobnie jak wcześniejsze wymierzone w lotniska w USA. Ataki te jedynie wyłączyły strony internetowe lotnisk.
Todd Conklin, doradca ds. bezpieczeństwa cybernetycznego zastępcy sekretarza skarbu Wally'ego Adeyemo, opisał wydarzenie z zeszłego miesiąca jako „niskiego poziomu aktywność DDoS wymierzoną w krytyczne węzły infrastruktury skarbu”. W październiku Killnet przyznał się do zablokowania stron internetowych rządu USA w Kolorado, Kentucky, Mississippi i innych stanach. Uzasadnieniem było ciągłe wsparcie Ameryki dla Ukrainy od czasu, gdy Kreml nielegalnie najechał sąsiednie państwo w lutym. Wcześniej przeprowadzali ataki na rządowe i korporacyjne witryny internetowe na Litwie, w Rumunii i Japonii.
Taktyka Killnet polegała głównie na atakach DDoS na poziomie uciążliwym na infrastrukturę krytyczną, strony internetowe lotnisk, usługi rządowe i firmy medialne w krajach NATO, w tym w USA, Kanadzie, Australii, Włoszech i Polsce, a także na ukraińskich zwolenników praktycznie we wszystkich krajach wschodnich. Kraje europejskie, nordyckie i bałtyckie. Ataki Killnet nie wykorzystują szczególnie wyrafinowanych narzędzi ani strategii i nie są szczególni skuteczne.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Rosyjscy hakerzy przeprowadzili kolejny... niezbyt udany atak DDoS